Kibice Kolejorza, którzy w ramach protestu przeciwko ostatnim działaniom rządu i PZPN-u nie dopingują swojej drużyny w meczach ekstraklasy, postanowili swoje niezadowolenie wyrazić również w spotkaniu z Borussią.
Przez sporą część meczu nie był prowadzony zorganizowany doping. Kibice skandowali za to m.in. hasła: "Piłka nożna dla kibiców" czy "Stadion to nie teatr", a w drugiej połowie, gdy na boisku niewiele się działo zaczęli śpiewać "Stary niedźwiedź mocno śpi" i "Nic się nie dzieje, na na na".
Fani Kolejorza pokazali jednak też na co ich stać, gdy przez ostatnie 15 minut gorącym dopingiem (część kibiców ściągnęła nawet koszulki) zagrzewali piłkarzy do walki.
Czytaj także: |
Lech – Borussia 0:0: Stary niedźwiedź mocno spał... Miało być piłkarskie święto, a była wielka nuda. Trener Jose Bakero był zadowolony z gry i wyniku. I chyba tylko on... |
Plakat musi śpiewać 8 maja - 24 lipca 2011 | Muzeum Narodowe w Poznaniu |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?