Lech gra z AEL Limassol. Ostateczny sprawdzian przed inauguracją ligi

Lechici po dniu odpoczynku po powrocie ze zgrupowania w Bawarii, w piątek przed południem przeszli badania lekarskie w klinice Rehasport, współpracującej z klubem. A po południu zawodnicy trenera Jose Mari Bakero trenowali we Wronkach. Dzisiaj natomiast rozegrają ostatni sparing przed inauguracją ligowych rozgrywek. W Grodzisku Wielkopolskim o godzinie 18 poznaniacy zagrają z cypryjskim zespołem AEK Limassol.

- Na pewno nie jest tak, że jedenastka, która wybiegnie od pierwszych minut przeciwko cypryjskiej drużynie, będzie taka sama jak w pierwszym meczu ligowym z ŁKS-em. Do niego pozostanie jeszcze cały tydzień, a to sporo czasu, aby ktoś mógł nas przekonać do siebie - tłumaczył Mariusz Rumak, II trener Kolejorza.

Czytaj także: W sobotę ostatni sparing Kolejorza przed sezonem

Nie ulega jednak żadnej wątpliwości, szczególnie po zgrupowaniu w Miesbach i kilku spotkaniach sparingowych, że selekcja w ekipie trenera Bakero jest raczej zakończona. Baskijski szkoleniowiec przede wszystkim postawił na nowy system gry 4-3-3. W rozpoczynającym się sezonie poznaniacy mają długo utrzymywać się przy piłce, a co za tym idzie, powinni wypracowywać sobie wiele sytuacji podbramkowych. W tym ma pomóc właśnie nowe ustawienie ze skrzydłowymi.

Trzeba przyznać, że podczas tych przygotowań trener Bakero był bardzo konsekwentny w swoim działaniu. Teraz przyjdzie czas na weryfikację tych zamierzeń i przede wszystkim sprawdzian pracy, jaką piłkarze wykonali w ostatnich tygodniach. Należy się spodziewać, że wyjściowa jedenastka Kolejorza w sobotnim meczu z AEL Limassol będzie tą najlepszą, szykowaną na pojedynek z ŁKS-em. Zresztą sam Bakero w ostatnim czasie przekonywał, że w nowym sezonie nie będzie już tak dużych rotacji w składzie jak w poprzednim. Szkoleniowiec lechitów wybrał zapewne grupę 15-16 zawodników, spośród których będzie wybierał skład na kolejne spotkania ligowe.

Tymczasem na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej zniknęła nieszczęsna murawa głównej płyty. Trwają teraz przygotowania do imprezy komercyjnej, która ma się odbyć 6 sierpnia. Potem po raz kolejny zostanie ułożona nowa nawierzchnia, a ligowe spotkania mają powrócić na Bułgarską na początku września.