Oczywiście ocena umiejętności kierowcy zawsze choć trochę zależy od tego, jakie kryteria bierze się pod uwagę. Dla Macieja Polody ważne jest, by jeździć bezpiecznie. A w tej kategorii kobiety są, jego zdaniem, znacznie lepsze od mężczyzn.
- Kobieta, zwłaszcza jeśli nie jest pewna swoich umiejętności, jedzie bardzo ostrożnie - wyjaśnia mistrz. - oczywiście, wiele osób uznałoby to za wadę, sądzę jednak, że lepiej jechać powoli i nawet być uznanym za zawalidrogę, ale dojechać do celu niż gnać z ogromną szybkością - i nie dojechać. A to właśnie mężczyźni przesadzają z szybkością bez względu na to, czy ich umiejętności na to pozwalają, czy nie...
Bo - jak uważa Maciej Polody - umiejętność bycia dobrym kierowcą tak naprawdę nie zależy od płci, a od talentu. Czasami kobiety mają kłopoty z koordynacją ruchów, stąd opanowanie kilku czynności równocześnie, jakich wymaga prowadzenie pojazdu, może być dla nich problemem, ale w takim przypadku wystarczy po prostu więcej poćwiczyć. Zreszta koordynacja ruchów szwankuje także u całkiem sporej liczby panów i oni też muszą się tego nauczyć.
- To bardziej problem mentalny u kobiety, ona jeśli sobie nie radzi od razu to uważa, że będzie fatalnym kierowcą i nie powinna jeździć - mówi mistrz Maciej. - A tak naprawdę potrzebuje dodatkowych ćwiczeń i więcej wiary w siebie. Nie o płeć tu chodzi - jest wiele kobiet, które są doskonałymi kierowcami, mają to w genach, są teą mężczyźni, którzy powinni więcej ćwiczyć.
Na potwierdzenie swojej tezy, że kobiety mogą jeździć równie dobrze, Maciej Polody przytacza przykład prosto z... Japonii. Tam jednym z czołowych dryfterów jest właśnie kobieta, która w niczym nie ustępuje meżczyznom ze swojego teamu: ani pod względem wyszkolenia technicznego, ani refleksu czy odwagi. W Polsce na razie tak dobrych zawodniczek jeszcze nie ma: w szkole driftingu Macieja Polodego są tylko dwie panie, które startują. Ale chętnych przybywa z dnia na dzień i ta sytuacja na pewno będzie się zmieniać.
- Może się z czasem okazać, że lepiej sobie radzą niż mężczyźni - mówi Maciej Polody.
Opinię mistrza potwierdzają badania przeprowadzone przez Millwardbrown SMG/KRC dla PZU (a udostępnione przez Vision Consulting Group z okazji akcji "Z kobietą bezpiecznie na drodze") wyraźnie dowodzą, że kobiety jeżdżą ostrożniej: 8 na 10 badanych pań nigdy nie uczestniczyło w kolizji drogowej. A raport policji podaje, że w 2007 roku kobiety były sprawcami tylko 16,6 proc. wypadków na drodze. Resztę spowodowali mężczyźni...
A co Wy na to? Kto waszym zdaniem lepiej prowadzi: mężczyźni czy kobiety?
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
