Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mała Warta zepsuła święto wielkiego Górnika!

Redakcja
Piotr Reiss zdobył dwie bramki i asystował przy trzeciej, a Warta niespodziewanie wywiozła z Zabrza cenne trzy punkty!

Przed meczem nikt nie dawał Zielonym większych szans w starciu z walczącym o awans do ekstraklasy Górnikiem. Drużyna, która miała na wiosnę należeć do czołówki, po kolejnej kompromitacji, czyli przegranej ze Zniczem Pruszków, miała tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

Warciarze nie mogli sobie wymarzyć lepszego początku pierwszej połowy. Już w 6. minucie po dośrodkowaniu Otuszewskiego z rzutu rożnego do siatki trafił Reiss. Po zdobyciu gola gra Zielonych skupiała się przede wszystkim na obronie. Cała drużyna zgromadziła się na własnej połowie i broniła dostępu do bramki. I trzeba przyznać, że zawodnicy Warty robili to umiejętnie, stosując agresywny pressing. Zabrzanie długo nie mogli zagrozić bramce Radlińskiego.

Szczęście uśmiechnęło się do Górnika w 31. minucie. Po zagraniu Strąka do Świątka  obrońcy Warty wybili piłkę tak niefortunnie, że przejął ją Zahorski, który plasowanym strzałem z 13 metrów doprowadził do wyrównania.
- Niestety, po zdobyciu pierwszej bramki cofnęliśmy się zbyt głęboko - mówił w przerwie meczu Reiss.

Po stracie bramki warciarze ruszyli do ataku. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy przed polem karnym Górnika faulowany był Reiss. Do piłki podszedł sam poszkodowany i strzałem z rzutu wolnego znów wyprowadził Wartę na prowadzenie.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków zabrzan. W 52. minucie świetną okazję zmarnował Świątek, piłka po jego strzale trafiła w nogę Zahorskiego i padła łupem poznańskich obrońców. Piłkarze Warty nie potrafili zagrozić bramce Górnika, który cały czas dążył do wyrównania. W 65. minucie Wodecki podał Zahorskiemu, ten ograł Strugarka i zdobył drugą bramkę dla zabrzan.

Gdy wydawało się, że Górnik pójdzie za ciosem, niespodziewanie po raz trzeci na prowadzenie wyszli poznaniacy. I znowu swój udział przy golu miał Reiss. Tym razem napastnik Warty przed polem karnym podał piłkę Kaźmierowskiemu, który pięknym mierzonym strzałem przy słupku umieścił piłkę w bramce.

W 79. minucie kolejną świetną okazję dla Górnika zmarnował Świątek, który będąc sam na sam z Radlińskim dał sobie wślizgiem wybić piłkę. Do końca meczu atakował już tylko Górnik, jednak Zieloni nie dali sobie wbić wyrównującej bramki i wywieźli z Zabrza cenne trzy punkty.

- Mamy trudne warunki do pracy, ale jako klub i drużyna łatwo się nie poddamy - zadeklarował Reiss.

To druga wygrana Warty z Górnikiem w tym sezonie. W rundzie jesiennej Zieloni pokonali na własnym boisku zabrzan 2:1. Tym samym poznaniacy zepsuli fetę w Zabrzu. Piłkarzom Górnika brakowało tylko trzech punktów do zapewnienia sobie awansu do ekstraklasy. Zamierzali je zdobyć właśnie w meczu z Wartą. Na awans i związaną z nią wielką fetę szykowało się całe miasto – wejściówki na to spotkanie były sprzedane już w poniedziałek.

Górnik Zabrze - Warta Poznań 2:3 (1:2)

Bramki: 31., 65. Zahorski - 6., 43. Reiss, 73. Kaźmierowski

Żółte kartki: Danch, Zahorski, Magiera - Strugarek, Otuszewski

Warta: Radliński - Wichtowski (88. Ignasiński), Strugarek, Jankowski (72. Przybyszewski), Otuszewski - Bekas, Marciniak, Magdziarz, Iwanicki - Reiss, Kaźmierowski (81. Mazurek)

Górnik: Nowak - Danch, Banaś, Pazdan, Magiera - Przybylski, Strąk, Balat (69. Cebula), Wodecki (70. Pitry) - Zahorski, Świątek

Więcej zdjęć: MMSilesia.pl. Fety w Zabrzu nie było. Może w Ząbkach. Górnik - Warta 2:3 [Wideo + Zdjęcia]


wystawa pod

patronatem
MM Moje

Miasto Poznań
12 czerwca 2010
Poznań - Szczecin - Poznań
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto