Karanie za posiadanie marihuany na własny użytek to oficjalna zgoda na istnienie mafii i gangów narkotykowych - twierdzą organizatorzy Marszu Wyzwolenia Konopi. Dodają również, że zamiast wydawać 80 mln zlotych rocznie na sciganie i zamykanie w więzieniach 30 tysięcy głównie młodych ludzi za posiadanie przy sobie małych ilości miękkich narkotyków (a nie dilerów czy hurtowników) pieniądze te powinny być przeznaczone na uświadamianie i edukacje obywateli.
Te dane potwierdzają oficjalne statystyki. Przed wprowadzeniem w 1999 roku najbardziej restrykcyjnego w Europie prawa (podobne przepisy obowiązuja tylko na Białorusi), sądy w Polsce skazały za narkotyki 2910 osób, w tym 1714 dilerów. Po sześciu latach obowiązywania ustawy było to już 20438 osób, w tym tylko 832 dilerów!
Organiztorzy marszu zwracają także uwagę na to, że nierozróżniania przez prawo narkotyków miękkich i twardych paradoksalnie ułatwia dostep do bardziej uzależniających i szkodliwych substancji.
Kolejny poznański Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł ulicami miasta znacznie dłuższą od poprzednich trasą - zatrzymując się po drodze przed budynkiem Sądu Rejonowego (gdzie postój trwał dłużej niż planowano z powodu zatrzymania prze policję dwóch młodych ludzi za picie piwa w miejscu publicznym), mijając areszt śledczy i komisariat policji na Starym Mieście.
Muzyczny pochód zakonczył się wypuszczeniem 600 balonów, w których w kazdym z nich znajdowało się po kilka ziarenek konopi.
Zobaczcie naszą relację filmową z Global Marijuana March - Marszu Wyzwolenia Konopi:
Przeczytaj więcej o Marszu Wyzwolenia Konopi i zobacz galerię zdjęć: |
Festiwal Kultury Studenckiej ARTenalia 6, 7, 8 maja 2011 Stara Rzeźnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?