Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna nagabywał dziewczynki w Poznaniu. Interweniowała policja. "Cała sytuacja zaczęła się na przystanku"

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
Cała sytuacja zaczęła się na przystanku autobusowym przy ulicy Wiedeńskiej w Poznaniu.
Cała sytuacja zaczęła się na przystanku autobusowym przy ulicy Wiedeńskiej w Poznaniu. Google Street View
Mężczyzna wsiadł za dziewczynką do autobusu w Poznaniu. Podczas jazdy próbował zagadywać ją i koleżankę. Ojciec jednej z nich wezwał policję.

Mężczyzna nagabywał dziewczynki w Poznaniu. Interweniowała policja

W czwartek, 19 października, do rodziców dzieci uczących się w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 6 przyszła niepokojąca wiadomość. - Otrzymaliśmy informację od jednego z rodziców o zdarzeniu, które miało miejsce wczoraj (tj. 18 października) na przystanku MPK przy ulicy Wiedeńskiej - poinformowali przedstawiciele szkoły.

- Nastąpiła próba wciągnięcia dziewczynki do samochodu przez nieznane osoby. Sprawa została zgłoszona na policję. Proszę państwa o przeprowadzenie rozmowy na temat zachowania się w sytuacjach zagrożenia życia - napisano w wiadomości.

Policja: nie potwierdzamy próby uprowadzenia

Podobna sytuacja rzeczywiście miała miejsce, jednak policja nie potwierdza próby porwania.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie z prośbą o interwencję. Mężczyzna, obcokrajowiec, próbował nawiązać w swoim języku rozmowę z dwoma dziewczynkami. Jedna z nich zadzwoniła do swojego taty, on skontaktował się z policjantami i na przystanku docelowym czekał już patrol - mówi Iwona Leszczyńska, oficer prasowy wielkopolskiej policji.

- Cała sytuacja zaczęła się na przystanku. Tam mężczyzna zaczął zagadywać do dziewczynki, ona wsiadła do autobusu, on wsiadł za nią. Próbował nawiązywać te rozmowę. W pojeździe była również koleżanka dziecka - opisała sytuację oficer prasowa.

Dziewczynki zaprzeczyły, że doszło do próby wciągnięcia do samochodu.

- Nie doszło do żadnego kontaktu fizycznego z tym mężczyzną. Został wylegitymowany przez policjantów, nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego zagadywał do dzieci. Zaprzeczył, że miałby zrobić im coś złego. Na tym nasze działania się zakończyły.

Dobra postawa dziewczynek

Nic nielegalnego się nie wydarzyło. Mężczyzna nie zrobił dzieciom żadnej krzywdy. Oficer prasowa wskazuje jednak, że zachowanie dzieci było bardzo dobre.

- Zareagowały właściwie. Lepiej w takich sytuacjach wykazać się dużym przewidywaniem i przezornością. Jest to bardzo dobre podejście - jak najbardziej prawidłowe. Interweniowaliśmy na prośbę taty, ale na szczęście nic złego się nie wydarzyło - mówi Iwona Leszczyńska.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Turystyczna Wielkopolska - Pleszew i Jarocin:

od 16 lat

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mężczyzna nagabywał dziewczynki w Poznaniu. Interweniowała policja. "Cała sytuacja zaczęła się na przystanku" - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto