Młody film w Marcinku

Gospodarzem festiwalu jest I LO im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, w którego auli odbywają się też festiwalowe pokazy. Twórcami prezentowanych obrazów są bardzo młodzi ludzie - żaden z nich nie może mieć więcej niż 18 lat, stąd tytuł imprezy.

Atmosferą festiwalową żyje cały Marcinek - nawet sam patron szkoły Karol Marcinkowski założył festiwalowy identyfikator! - a w biurze festiwalowym praca wre. Ostatnie chwile przed otwarciem są zawsze najbardziej nerwowe, ale jedna z organizatorek imprezy, Agnieszka Błaszczak, znajduje chwilę, by opowiedzieć o zasadach organizacji i pomyśle festiwalu.

- Pomysł wziął się po prostu z potrzeby tworzenia - wyjaśnia. - Sami kręcimy filmy, kręcą je nasi przyjaciele, chcielibyśmy je gdzieś pokazać. Tak powstał pomysł tego festiwalu, na którym można by pokazac filmy fabularne i dokumentalne, nie dłuższe niż 20 min. zrealizowane przez młodych ludzi, którzy nie ukończyli jeszcze 18 lat. Wysłaliśmy ogłoszenia do szkół, portali dla filmowców i przysłano nam 54 filmy.

Do pokazów festiwalowych zostały dopuszczone 34 produkcje.

- Wśród kryteriów oceny była jakość nagrania, dźwięku i montażu - wylicza Agnieszka. - Oczywiście bardzo ważna jest też reżyseria i temat, ale najważniejsze, żeby ten film się podobał publiczności i jurorom...

Publiczność, mimo tropikalnego upału, szczelnie zapełniła aulę Marcinka, filmy będą też oceniać jurorzy. Jury główne obraduje pod przewodnictwem reżysera Pawła  Zabla, a w jego skład wchodzą też aktor Michał Grudziński, Katarzyna Markiewicz, studentka filmoznawstwa, reżyser Jakub Półtorak oraz operator i producent filmowy Marcin Chydziński.

Ale jest też jury młodzieżowe, któremu przewodniczy Dajana Ćwikła, a w którego skład wchodzą uczniowie poznańskich gimnazjów i liceów, pasjonaci filmu: Karolina Nowaczyk, Maria Faryś, Natalia Antkowiak, Daria Oziemkowska i Filip Kober. Co będą oceniać jurorzy?

- Przede wszystkim szczerość przekazu - mówi Paweł Zabel, przewodniczący jury. - Chodzi o to, żeby filmy pokazywały życie, a nie naśladowały kino. Ważny jest warsztat i to też będziemy oceniać, bo chodzi nam również o to, żeby młodzi ludzie podnosili swoje kwalifikacje. Jeśli chodzi o dokument to naturalnie ważny będzie temat. A w fabule najistotniejsza jest oryginalność, świeży pomysł i umiejętność pokazania czegoś nowego.

Prezentacje festiwalowe potrwają do godziny 18.30. W przerwach widzowie mogą obejrzeć w hallu dolnym wystawę zdjęć Arkadiusza Stokłosy i posłuchać koncertu Ani Sójkowskiej. Po uroczystym zakończeniu festiwalu i wręczeniu nagród organizatorzy zapraszają na koncert zespołu Fermentacja.

Zobacz program festiwalu