Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzieżowe Domy Kultury znikną z Poznania?

Przemek Wałczyński
Przemek Wałczyński
W ramach oszczędności miasto chce przekazać MDK-i w prywatne ...
W ramach oszczędności miasto chce przekazać MDK-i w prywatne ... MDK 1
W ramach oszczędności miasto chce przekazać w zarządzanie MDK-i w prywatne ręce.

Pomysł przekształcenia Młodzieżowych Domów Kultury w prywatne placówki wywołuje ogromne emocje wśród rodziców, nauczycieli i pracowników, którzy boją się, że oznacza to de facto likwidację tych placówek.

- W Poznaniu działają tylko 3 takie ośrodki, dzieci przychodzą tu na zajęcia artystyczne i warsztaty, za które opłata jest symboliczna – mówi Izabela Kołakowska, dyrektor MDK nr 1.
- Średnio w roku mamy 600-700 wychowanków, którymi opiekuje się 30 nauczycieli. Na razie działamy normalnie, ale rodzice są coraz bardziej wzburzeni tą sytuacją.

W Internecie pojawiły się nawet petycje w obronie likwidowanych placówek. Tyle, że jak się okazuje, żadnych konkretnych planów odnośnie Młodzieżowych Domów Kultury jeszcze nie ma.

- Na razie toczą się jedynie dyskusje nad tym, jak zracjonalizować koszty utrzymania MDK-ów – mówi Andrzej Tomczak, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta. – Na te placówki przeznaczane są z budżetu miasta spore sumy pieniędzy, ale efekty działań kulturalnych są różne – przyznaje.

Zaznacza jednak, że miasto będzie poszukiwało rozwiązań takich, dzięki którym uda się ograniczyć koszty, tak aby nie odczuły tego dzieci.

- W Poznaniu, poza miejskimi, istnieją takie domy kultury jak np. DK Stokrotka, które przy dużo niższych kosztach bardzo dobrze funkcjonują – wyjaśnia Andrzej Tomczak.

Przekształcenie miejskich domów kultury w instytucje zarządzane przez prywatne podmioty jest jednym z rozpatrywanych rozwiązań. Miasto chciałoby także, by MDK-i podlegały pod Wydział Kultury i Sztuki, a nie Wydział Oświaty, tak jak jest to teraz.

- Obecnie MDK-i są nieczynne latem, co wynika z tego, że nauczyciele zatrudnieni są tu w oparciu o Kartę Nauczyciela, i mają wtedy wakacje. A latem te placówki są przecież nie mniej potrzebne – zauważa Tomczak.

- Wszystkie Młodzieżowe Domy Kultury pracują w wakacje, bo wynika to z faktu, że jesteśmy placówkami nieferyjnymi - ripostuje Izabela Kołakowska z MDK 1. - W czasie wakacji i ferii organizujemy zajęcia, warsztaty i półkolonie, które cieszą się dużą popularnością, uczestniczy w nich mnóstwo dzieci - dodaje.

O zmianach czekających miejskie placówki rozmawiać będą z prezydentem ich dyrektorzy jeszcze w tym roku. 21 grudnia odbędzie się spotkanie, na którym jednak przełomowe decyzje raczej nie zapadną.

Bardziej wiążące decyzje zostaną podjęte być może w przyszłym roku, choć jak podkreśla dyrektor Tomczak, miastu zależy na rozwiązaniu jak najlepszym, a nie najszybszym.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto