Wreszcie udało się ugasić gigantyczny pożar, który w sobotę rano wybuchł w magazynach przy ul. Mogileńskiej. Akcja gaszenia pożaru trwała kilkadziesiąt godzin, ponieważ w magazynach znajdowały się łatwopalne substancje, które pod wpływem wysokiej temperatury eksplodowały, wywołując nowe źródła ognia. Pracę strażaków utrudniał też bardzo gęsty dym.
W kulminacyjnych momentach z ogniem walczyło 28 jednostek straży. Sytuację udało się opanować – w magazynach nic już nie płonie, ale strażacy cały czas są na miejscu, ponieważ w przypadku łatwopalnych substancji w każdej chwili może dojść do samozapłonu.
Teraz wszyscy czekają na wyniki pracy powołanej komisji biegłych, która ma zbadać przyczyny pożaru.
- Biegli dokonali już wstępnych oględzin pogorzeliska i podjęli decyzję o rozbiórce hali, co ma pomóc w znalezieniu przyczyny wybuchu pożaru – wyjaśnia rzecznik poznańskiej policji, Zbigniew Paszkiewicz.
Więcej o pożarze w artykułach:
Mogileńska: Strażacy ciągle gaszą
"Wielki pożar na Mogileńskiej (+foto)"
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?