MPK: Poznaniacy się na nas nie skarżą!

Zdaniem pracowników MPK to dowód na to, że intensywna kampania informacyjna, jaką prowadziła firma, odniosła skutek i wszyscy pasażerowie dowiedzieli się o planowanych zmianach odpowiednio wcześniej. Komunikaty na ten temat pojawiały się od ubiegłego tygodnia w poznańskich mediach, ale nie tylko.

- Informacje są na naszej stronie internetowej, przesłaliśmy je za pomocą newslettera do wszystkich prenumeratorów - wylicza Iwona Gajdzińska, rzeczniczka prasowa MPK. - Na przystankach i w naszych pojazdach znajdują się widoczne z daleka, żółte kartki z informacjami o zmianach w komunikacji. I… nie otrzymaliśmy od pasażerów żadnej skargi na brak informacji.

Z badań, jakie przeprowadziła firma, wynika, że 68 procent pasażerów dowiaduje się o zmianach w komunikacji miejskiej z ogłoszeń na przystankach, prawie 60 procent czerpie informacje z telewizji, 41 procent z gazet, a 30 procent z Internetu.

- Każdą z tych dróg komunikacji wykorzystaliśmy, aby poinformować naszych pasażerów o zmianach w kursowaniu tramwajów spowodowanych remontem torowisk w śródmieściu - wyjaśnia Iwona Gajdzińska. - Codziennie sprawdzamy przystanki, żeby przekonać się, że z daleka widoczne żółte kartki z komunikatami znajdują się przy rozkładach jazdy. Pracownicy nadzoru ruchu obecni są w centrum i bezpośrednio informują pasażerów o zmianach w kursowaniu tramwajów.

Zmasowana kampania informacyjna dała efekty: pasażerowie nie narzekają  na brak informacji.
- Sprawdziliśmy! Od soboty 24 lipca, to znaczy od dnia rozpoczęcia remontu w śródmieściu nie wpłynęła do nas żadna skarga w tej sprawie - mówi z dumą pani rzecznik. - A przecież pasażerowie  najpierw do nas zwróciliby się z pretensjami.

Skargi nie wpływają, ale okazuje się, że nawet przy takiej ilości informacji są tacy, którzy nie wiedzą o zmianach. Zdarzają się niezorientowani, choć nie jest ich wielu, którzy czekają na swój tramwaj na nieczynnym przystanku.
- Jakoś ich nie dziwi, że obok stoi koparka i nie ma torów - mówi Iwona Gajdzińska. - Tym bardziej nie zwracają uwagi na widoczną z daleka, żółtą kartkę z informacjami.

Dlatego na swojej stronie internetowej MPK dodatkowo jeszcze umieściło apel „Nie jedź na pamięć! Czytaj komunikaty na żółtych podwieszkach, odwiedzaj naszą stronę internetową, słuchaj informacji w mediach”. Wszystko po to, by nawet najbardziej niezorientowani pasażerowie nie czekali na próżno na nieczynnym przystanku...