Położona niespełna miesiąc temu murawa na Stadionie Miejskim już jest w fatalnym stanie. Szczególnie kiepsko wyglądają te fragmenty trawy, którą położono jeszcze przed wrześniowym koncertem Stinga. Wygląd murawy i konieczność ciągłej jej wymiany zaniepokoiła radnych z Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, którzy przepytywali w tej sprawie Janusza Rajewskiego – dyrektora Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
- Na czas koncertu murawa została przykryta specjalnymi panelami, to system, który się sprawdza i trawa może być nimi przykryta nawet cztery dni, ale u nas problem był taki, że tuż przed koncertem były intensywne opady deszczu – tłumaczył Rajewski. – Całej murawy nie mogliśmy położyć po koncercie, bo ze względu prace budowlane wokół stadionu dojazd do płyty głównej mieliśmy ograniczony i mogłoby to trwać zbyt długo.
Problemy z murawą nie ograniczają się jednak tylko do skutków ulew i przykrycia trawy panelami na czas wrześniowego koncertu. Jak wyjaśniał dyrektor POSiR zdaniem specjalistów z UEFA murawa w Poznaniu jest zbyt często eksploatowana w czasie, a w dodatku niewystarczająca wchłania wodę.
- Trawa ma za małą przesiąkliwość, do tego prawdopodobnie także warstwa pod murawą wymaga rekultywacji – mówił Rajewski. – Uznaliśmy, że najlepiej będzie, jeśli to specjaliści wskazani przez UEFA znajdą trawę, która ich zdaniem jest dla nas najlepsza i wskażą sposoby jej pielęgnacji. Nie chcemy dawać UEFA powodów, by przy okazji następnego meczu znowu nas straszyła odwołaniem meczu.
Obecnie specjaliści wybrani przez UEFA jeżdżą po Europie, szukając murawy, która ich zdaniem będzie najlepiej nadawała się do położenia na stadionie w Poznaniu. Oglądają trawę na polach m.in. pod Warszawą, a także w Niemczech czy Holandii. Szukają nie tylko dobrej trawy, ale też takiej, którą będzie można od razu zabrać i przewieźć do Poznania.
- Jedyny możliwy termin wymiany murawy to 17-31 października, w tym okresie tylko Warta musiałby przełożyć jeden swój mecz ligowy – wyjaśniał Rajewski.
Firma zajmująca się murawą ze strony UEFA założy też kamerę, aby na bieżąco monitorować stan murawy. W przyszłości trzeba będzie prawdopodobnie także zainwestować w specjalne lampy doświetlające murawę, która po założeniu zadaszenia na stadionie jest za słabo nasłoneczniona.
Zdaniem dyrektora POSiR dotychczas murawie nie służyły też prace budowlane prowadzone na stadionie. - Spadał na nią pył betonowy, a to na pewno nie służyło trawie – przypominał Rajewski.
Do tej pory każda wymiana murawy kosztowała 400 tysięcy złotych. Nie wiadomo, ile takich operacji będzie trzeba przeprowadzać w Poznaniu w ciągu roku. Planowana na drugą połowę października wymiana będzie już czwartą od grudnia 2009 r.
Czytaj też: |
Wielkie otwarcie stadionu w Poznaniu (zdjęcia+wideo) W czasie otwarcia Stadionu Miejskiego po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć wszystkie możliwości zmodernizowanego obiektu przy ul. Bułgarskiej. |
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?