Nasi wybierają następcę Listkiewicza

Statut PZPN określa jasno, kto może wziąć udział w wyborach. 116 delegatów z całej Polski już 30 października wybierze następcę Michała Listkiewicza. Wielkopolskę reprezentować będzie 9 delegatów. Czterech mianuje WZPN, pięciu wystawią kluby piłkarskie.

Lista delegatów z Wielkopolski: Stefan Antkowiak - prezes WZPN
Andrzej Tomkowiak - z ramienia WZPN
Andrzej Mroziński - z ramienia WZPN
Arkadiusz Kasprzak - z ramienia WZPN, wiceprezes Lecha Poznań
Andrzej Kadziński - reprezentant KKS Lecha Poznań
Jacek Masiota - reprezentant KKS Lecha Poznań
Zbigniew Śmiglak - reprezentant Warty Poznań
Andrzej Opłatek - reprezentant Tura Turek
Roman Jaszczak - reprezentant Medyka Konin, drużyny piłki nożnej kobiecej

Prezes WZPN, Stefan Antkowiak przyznaje, że ma już swojego faworyta.
- Nie mogę zdradzić opinii publicznej kto to, bo delegaci FIFA i UEFA mogliby uznać wybory za nieważne - przyznaje prezes.

Antkowiak zaznacza jednak, że sytuacja jest dynamiczna i być może będzie musiał jeszcze raz przemyśleć na kogo odda swój głos (z prezesem Antkowiakiem rozmawialiśmy w dniu zatrzymania Janusza W. i postawienia zarzutów Zdzisławowi K., kandydatowi na prezesa PZPN).

Zatrzymanie byłego selekcjonera reprezentacji Polski Janusza W. zszokowało opinię publiczną, także środowisko piłkarskie.
- No, była to niezła atrkacja - przyznaje trener Lecha, Franciszek Smuda, który oczywiście nie ma wpływu na wybory władz PZPN, ale też nigdy nie ukrywał, jak irytuje go korpucja w polskim futbolu.
- To nie do pomyślenia, że teraz mecze sędziują ludzie, którym w przeszłości udowodniono korupcję - mówi "Franz" i wskazuje, kogo widziałby w roli nowego prezesa PZPN. - Jedyną osobą, która mogłaby walnąć w stół i coś zmienić jest według mnie Boniek.

Wybory nowych władz PZPN mają się odbyć 30 października.