Nie chcą prywatyzacji szpitala w Puszczykowie

Niemal połowa gmin powiatu poznańskiego jest przeciwna przekształceniu Wielospecjalistycznego Szpitala,, Puszczykowo’’ w niepubliczny zakład opieki zdrowotnej.

Przedstawiciele gmin argumentują, iż przekształcenie w istotny sposób ograniczy dostępność do korzystania przez lokalną społeczność z bezpłatnych świadczeń leczniczych, świadczonych dotychczas przez placówkę z Puszczykowa.
Radni powiatu podejmą ostateczną decyzję podczas sesji nadzwyczajnej, która odbędzie się od koniec lipca.

Wieloletnie zaległości

Sprawa szpitala z Puszczykowa ciągnie się od lat. Do końca 1998 r. szpital w należał do PKP. Powiat, przejmując dwa lata temu placówkę, przejął także jego trzymilionowy wówczas dług. Mimo prób poprawy sytuacji (m. in. przez częściową redukcję zatrudnienia, łączenie niektórych oddziałów, zrezygnowanie z prowadzenie własnej pralni, stołówki), szpital wciąż jest w kiepskiej kondycji finansowej.

Ostatnią propozycją, mającą ostatecznie rozwiązać ten problem, jest właśnie projekt uchwały przekształcającej szpital w zakład niepubliczny.

Jak czytamy w uzasadnieniu wniosku uchwały, zmiana formy działania (z samodzielnego publicznego ZOZ w niepubliczny ZOZ) umożliwi dokapitalizowanie zakładu w drodze prywatyzacji. Spółka zostanie także wyposażona w kapitał zakładowy w postaci mienia dotychczasowego Szpitala, niezbędnego do kontynuowania świadczeń medycznych.

Negatywne opinie

- Rada Miejska w Mosinie negatywnie opiniuje projekt uchwały Rady Powiatu Poznańskiego — odpowiedzieli samorządowcy z Mosiny.
- Projekt jest niekompletny — argumentuje Hubert Prałat, wiceburmistrz Mosiny.

Mieszkańcy obawiają się też, czy po przekształceniach kasa chorych zawrze stosowne umowy i w jakim zakresie.
- A jak okaże się, że część specjalizacji zniknie ze szpitala w Puszczykowie i na badania będziemy musieli jeździć do Poznania - pytają mieszkańcy powiatu poznańskiego.

Jeszcze więcej wątpliwości i obaw mają radni Puszczykowa.

Wiele niejasności

Ich zdaniem projekt nie gwarantuje, iż świadczenia nadal będą udzielane bez istotnego ograniczenia ich warunków i jakości. W szczególności nie zapewniono, iż pacjenci nadal będą mogli korzystać bezpłatnie ze świadczeń innego szpitala.

Autorzy projektu uważają, że ta kwestia zostanie rozwiązana, nowoutworzony ZOZ ma bowiem podpisać umowę z kasą chorych, co umożliwi kontynuację świadczenia usług medycznych na dotychczasowych zasadach — tj. bezpłatnie dla osób ubezpieczonych.

- Dopóki taka umowa nie została podpisana, nie ma jeszcze podmiotu, z którym Kasa Chorych mogłaby zawrzeć kontrakt lub też zagwarantować jego zawarcie - kontynuuje J. Napierała. - Dlatego na razie nie ma żadnej gwarancji, że pacjenci będą nadal mogli korzystać z bezpłatnych świadczeń mającego dopiero powstać niepublicznego ZOZ.

Jak wyjaśnił nam Maciej Matuszewski z wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Starostwa Powiatowego, pozytywną opinię dotyczącą przekształceń wyraził też wojewoda wielkopolski. 26 lipca swoją opinię przyśle też marszałek województwa wielkopolskiego.

- Opinie, które nadesłały gminy, nie są wiążące. Uchwała dotycząca przekształcenia szpitala w zakład niepubliczny zostanie przegłosowana podczas najbliższej sesji Rady Powiatu — mówi M. Matuszewski.

Hubert Prałat
wiceburmistrz Mosiny
Niepokoją nas także nieprecyzyjne zapisy dotyczące formy i sposobu przekształceń co ostatecznie nie gwarantuje mieszkańcom naszej gminy nieograniczonego i nieskrępowanego dostępu do lecznictwa zamkniętego jak i innych usług medyczno-profilaktycznych.
Janusz Napierała
burmistrz Puszczykowa
Przedłożony projekt nie określa ani sposobu ani formy dalszego udzielania świadczeń leczniczych bez istotnego ograniczenia ich dostępności