Zainteresowanie meczami Warty Poznań nie słabnie. Poprzedni mecz w Poznaniu, w którym Warta zmierzyła się z GKS-em Katowice obejrzało ok. 19 tysięcy kibiców. Przed sobotnim spotkaniem z KSZO Ostrowiec przygotowano... tylko 15 tysięcy biletów. Chętnych było tak wielkie, że bilety zniknęły z punktów w ciągu kilku dni!
- Zainteresowanie jest tak duże, że nie będzie prowadzona dystrybucja w kasach pod stadionem - mówi Hubert Niedzielski, rzecznik prasowy Warty. - Na chwilę obecną w punktach sprzedaży pozostały pojedyncze sztuki biletów.
Klub nie wyklucza dodatkowej partii wejściówek.
- Być może uda nam się uruchomić kolejną transzę biletów. Jeśli się to uda, będzie ich do rozdysponowania 1000 sztuk - dodaje Niedzielski.
Zadowoleni ze spodziewanej wysokiej frekwencji są zawodnicy Warty, którzy nie ukrywają, że gra przy pełnych trybunach dodaje dodatkowej motywacji i koncentracji.
- Liczymy, że w sobotę podobnie jak w meczu z GKS-em Katowice kibice dopiszą i będą nas dopingować, a mecz zakończy się naszym zwycięstwem - mówi Artur Marciniak, pomocnik Warty. - W tej chwili każde spotkanie jest dla nas na wagę sześciu punktów. To nasz kolejny mecz w Poznaniu i chcielibyśmy, żeby dobra opinia o naszym zespole pozostała niezmieniona.
Warta w sobotę zagra z zajmującym w tabeli 16. miejsce KSZO Ostrowiec. Patrząc na tabelę, sobotni przeciwnik Zielonych nie powinien sprawić większych przeszkód w zdobyciu kolejnych punktów. Jednak zespół z Ostrowca podobnie jak Warta przeszedł w zimowej przerwie rewolucję.
- Można powiedzieć, że my przeszliśmy zieloną rewolucję, a KSZO Ostrowiec pomarańczową - mówi przed meczem Bogusław Baniak, trener Warty Poznań.
Czesław Jakołcewicz, znajomy trener Bogusława Baniaka, sprowadził do zespołu wielu wartościowych graczy, którzy z powodzeniem występowali na boiskach ekstraklasy. Znajdująca się w strefie spadkowej drużyna KSZO wzmocnień dokonała w każdej formacji. W bramce gra doświadczony Tomasz Dymanowski, w obronie trójka: Kolarov, Samba Ba i Trzeciakiewicz. Drugą linię w zespole Jakołcewicza stanowią Tomasz Bzdęga, Janusz Wolański, Daniel Mąka i Piotr Nowosielski. Za zdobywanie bramek odpowiedzialni są zaś Vahan Gevorgyan i znany w Poznaniu Damian Nawrocik.
- KSZO ma chyba najwyższą obronę w lidze - zaznacza Baniak. - Zespół z Ostrowca nie zwycięża przypadkowo.
Przed meczem z KSZO dobre nastroje panują również w zespole Warty. Jedyną złą informacją jest brak w składzie na sobotni mecz Adriana Bartkowiaka. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry.
- Czekamy jeszcze na decyzje lekarza odnośnie Michała Ciarkowskiego - mówi Baniak. - Sam zawodnik pali się do gry, ale nie chcemy ryzykować i będziemy czekać na decyzję doktora.
- Jeśli wygramy z KSZO to zrobimy bardzo duży krok w kierunku utrzymania się w lidze - zaznacza Baniak. - Siedem punktów przewagi nad KSZO to nasz plan na sobotę po zakończeniu meczu.
Mecz Warta - KSZO rozpocznie się w sobotę, 2 kiwetnia o godz. 16 na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej.
Przypominamy o konkursie Supertyper piłkarski IV, w którym za prawidłowe wytypowanie wyniku meczu Warta - KSZO macie szansę wygrać bilet do loży VIP na kolejny mecz Warty z Pogonią Szczecin. Szczegóły konkursu pod poniższym linkiem:
Festiwal Kultury Studenckiej ARTenalia 6, 7, 8 maja 2011 Stara Rzeźnia |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?