Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie mógł zagrać na PlayStation i rzucił się z siekierą na policjantów

Redakcja
sxc.hu/Marzie
W sobotę, 12 lipca, 33-latek z Gniezna zdemolował mieszkanie, groził konkubinie i zaatakował siekierą policjanta. Powód? Nie było prądu i nie mógł zagrać na PlayStation.

Policjanci z Gniezna zostali wezwani w sobotni wieczór do jednej z kamienic w centrum miasta.

- W jednym z mieszkań miał znajdować się mężczyzna, który siekierą demolował mieszkanie. Po przyjeździe na miejsce, policjanci usłyszeli krzyki dobiegające z okna na drugim piętrze budynku. Na korytarzu znajdowała się zapłakana kobieta, a w mieszkaniu jej konkubent - informuje Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji.

W trakcie zatrzymania 33-latek zamachnął się siekierą, którą za pomocą pałki wybił mu z ręki policjant. Do mężczyzny szybko doskoczył drugi policjant, który pomógł w obezwładnianiu sprawcy.

- Powodem takiego zachowania była awaria prądu, po której konkubina nie potrafiła na żądanie mężczyzny włączyć gry na PlayStation, w którą wcześniej grał. Wymachując siekierą, usiłował zmusić ją do spełnienia żądania - dodaje Osińska.

We wtorek, 15 lipca, mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego. 33-latek podejrzany jest o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad konkubiną oraz czynną napaść na policjantów, za co grozi mu do 10 lat więzienia.

Czytaj: Policja zatrzymała pijanego księdza. W samochodzie wiózł 4-letnią dziewczynkę [wideo]

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto