Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie rób zakupów w Wigilię po godz. 14 - akcja na Półwiejskiej

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Celem akcji jest umożliwienie pracownikom marketów spędzenie wigilijnego popołudnia i wieczoru we własnych domach.

O godz. 15 na ul. Półwiejskiej przed wejściem do Starego Browaru można było we wtorek spotkać członków NSZZ Solidarność, którzy wszystkim przechodniom wręczali opłatek i ulotkę z apelem o nierobienie zakupów 24 grudnia po godz. 14.
- Chcemy, aby tego dnia pracownicy sklepów wielkopowierzchniowych także mieli możliwość przygotowania się do Wigilii i spędzenia jej w domach ze swoimi rodzinami – wyjaśnia Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej Solidarności.

Na ulotce można m.in. przeczytać list napisany przez 8-letniego Kamila, którego mama pracuje w sklepie:

„Tak jak wszyscy bardzo czekam na Wigilię, żeby z mamą i tatą i moim bratem usiąść za świątecznym stołem. Ale się boję, bo mama idzie do pracy 24 grudnia i będzie pracować aż do 17. Potem musi sprzątnąć sklep i dojechać do domu. Więc bardzo się martwię, że wróci bardzo późno. Proszę Cię, zrób zakupy w Wigilię wcześniej, bo jeśli klientów nie będzie, szef zamknie sklep już o 14 i mama wróci do nas!” [pisownia oryginalna – przyp. ZK]

Solidarność apel o zamknięcie sklepów najpóźniej o godz. 14 wystosowała także do szefów największych sieci handlowych w Polsce i jak wyjaśnia Lange, większość z nich faktycznie zapowiedziała zakończenie pracy 24 grudnia przed godz. 14.
- Problem mamy tylko z Tesco, które zapowiedziało, że ich sklepy będą w Wigilię otwarte do godz. 17 – przyznaje szef wielkopolskiej Solidarności.

Być może jednak brak klientów w tak późnych godzinach zaowocuje krótszym czasem otwarcia sklepów w kolejnych latach. Podobne akcje odbyły się także w innych polskich miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie i Katowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto