Nie zdążą ze stadionem Lecha do czerwca 2010 r.?

28 września Hydrobudowa – główny wykonawca stadionu miejskiego miał ukończyć prace związane z montażem zadaszenia na Stadionie Miejskim w Poznaniu. W połowie października piłkarze Lecha mieli tu już rozgrywać mecze, ale termin przesunięto. Ostateczną datą miał być 21 listopada, ale już teraz wiadomo, że prawdopodobnie tej jesieni meczów na Bułgarskiej nie zobaczymy.

- Nie chodzi o postęp prac – nawet jeśli zdążymy wszystko przygotować, inspektor nadzoru budowlanego nie wyrazi zgody na wpuszczenie kibiców ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy Krzysztof Woch, rzecznik prasowy Hydrobudowy.

Opóźnienia zaniepokoiły poznańskich radnych. Niektórzy podczas wtorkowej sesji Rady Miasta przekonywali, że mają informację, że Hydrobudowa nie zdąży oddać gotowego obiektu w terminie, jakim jest czerwiec 2010 r.  
- To informacje z nieoficjalnych źródeł, ale prawdziwe – przekonywał radny PO Ryszard Śliwa.

Inny radny – Dominik Herberholz z Lewicy i Demokratów wskazywał, że opóźnienia już teraz są rażące – według jego informacji na stadionie nadal nie zamontowano instalacji niskich prądów, choć według harmonogramu powinno to nastąpić już kilka miesięcy temu.

Co na to Hydrobudowa?
- Nie wiem, skąd pan radny ma takie informacje, w każdym razie w umowie, którą podpisaliśmy, jest mowa tylko o jednym terminie, czyli tym, kiedy zakończymy wszystkie prace – wyjaśnia Woch. – W dalszym ciągu jest to czerwiec 2010 r. i jest to termin obowiązujący.

Zdaniem Wocha harmonogram prac w tym momencie jest wewnętrzną sprawą wykonawcy i może ulegać korektom. Tak może być np. w przypadku terminu założenie murawy na płycie boiska. Układanie trawy miało się rozpocząć 9 listopada, ale jest to termin mało prawdopodobny – w tej chwili na płycie boiska cały czas stoją maszyny budowlane i nie wiadomo, czy trawa zostanie położona w ogóle tej jesieni – wszystko zależy od... pogody. Trawy nie można kłaść przy temperaturze ujemnej.

- To, czy zdecydujemy się ją położyć jesienią czy wczesną wiosną przyszłego roku jest już tylko naszym wewnętrznym problemem, ale jest to problem wtórny. Nie ma sensu spieszyć się teraz, jeśli okaże się, że np. w styczniu czy lutym będzie odwilż – wyjaśnia Woch.

Przypomnijmy, że pierwszy mecz na wiosnę Kolejorz ma rozegrać w pierwszym tygodniu marca.

Montują podniesiony dźwigar na stadionie Na stadionie miejskim po podniesieniu pierwszej z czterech kratownic, przyszedł czas na jej montaż na żelbetowych trzonach. Zobaczcie zdjęcie z poniedziałkowych prac na stadionie przy ul. Bułgarskiej.