Nielegalny dom opieki społecznej w Skórzewie?

Właściciel uważa, że prawa nie złamał. Niebawem kontrolerzy wojewody mają odwiedzić podobne ośrodki działające w Wielkopolsce bez zezwolenia.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, działalność placówek potocznie nazywanych domami seniora lub domami opieki, zapewniających całodobową opiekę, wymaga zezwolenia wojewody. Muszą one zapewniać odpowiedni standard usług określony w ustawie o pomocy społecznej. Sposób świadczenia usług powinien uwzględniać stan zdrowia, sprawność fizyczną i intelektualną oraz indywidualne potrzeby i możliwości osoby przebywającej w placówce.

W Wielkopolsce zezwolenie wojewody na prowadzenie ośrodka posiada 10 podmiotów. Okazuje się, że w regionie działa ich więcej, tyle że nielegalnie.

- Próbowaliśmy przeprowadzić kontrolę w ośrodku w Skórzewie - mówi Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego. - Zespołowi inspektorów, który zjawił się na miejscu, też w asyście policji, dwukrotnie uniemożliwiono przeprowadzenie czynności kontrolnych.

- To nieprawda, żadnych funkcjonariuszy tu nie było - twierdzi Sławomir Wojtyczka, właściciel Dworku Skórzewskiego. - Potwierdzam, że pod moją nieobecność przybyli tu kontrolerzy. Zostali oni poinformowani, że niezwłocznie po powrocie z zagranicy skontaktuję się z nimi. Nie czekając jednak na to, kontrolerzy pojawili się ponownie.

Czytaj także: Bezbronne staruszki bite i poniżane przez personel

6 lipca wojewoda wszczął z urzędu postępowanie w sprawie o ukaranie za prowadzenie bez wymaganego zezwolenia tej placówki. - O prowadzonej działalności zawiadomiono zgodnie z kompetencjami odpowiednie służby i inspekcje oraz Prokuraturę Rejonową Poznań-Grunwald - informuje Tomasz Stube.

Właściciel twierdzi, że prowadzi działalność zgodnie z prawem. - Wcześniej prowadziłem działalność gastronomiczno-hotelarską - mówi Sławomir Wojtyczka. - Dokonałem zmiany wpisu w ewidencji działalności gospodarczej. Na podstawie tego dokumentu uważam, że mogę prowadzić działalność. Gdyby było inaczej, to powinienem zostać poinformowany, że muszę uzyskać jakieś zezwolenie. W rzeczywistości jednak jeszcze nie prowadzę domu opieki, choć mam taki zamiar.

- W internecie reklamuje pan Dworek Skórzewski, jako dom seniora. To działa on czy nie? - dopytujemy.

- Zgodnie z prawem można wynajmować bez żadnego pozwolenia do pięciu pokoi - wyjaśnia właściciel. - Obecnie wynajmuję cztery. Informacja na stronie ma charakter reklamowy. Wojewoda pensjonariuszy mi nie zapewni.

Sławomir Wojtyczka uważa, że jest przez urzędników szykanowany (złożył w tej sprawie zażalenie). Deklaruje jednak, że kontrolerzy będą wpuszczani. - Muszę jednak przy tym być, bo przecież to mnie chcą kontrolować - mówi. - Stanowczo jednak nie chciałbym figurować na liście wojewody obok placówek, których standard pozostawia wiele do życzenia. Nawet dobrze, że sprawa trafiła do prokuratora. Niech on oceni, czy złamałem prawo czy nie.

Dworek Skórzewski funkcjonuje przy ul. Poznańskiej od kilku miesięcy. Na swej stronie internetowej reklamuje pełen zakres wymaganych usług opiekuńczych, rehabilitacyjnych.

Prawdopodobnie nie jest to jedyny ośrodek działający w Wielkopolsce bez zezwolenia. - Uzyskaliśmy informacje o prowadzeniu takiej działalności w kolejnych miejscach na terenie województwa - mówi rzecznik wojewody. - Przygotowujemy się do przeprowadzenia w nich kontroli.

Za prowadzenie bez zezwolenia domów pomocy mogą zostać nałożone kary. Minimalna wynosi 10 tys. zł, ale może sięgnąć również 40 tys. zł.