MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

O klasę lepsi

LIC
W akcji na bramkę Warszawianki Daniel Urbanowicz.
W akcji na bramkę Warszawianki Daniel Urbanowicz.
Piłkarze ręczni Warszawianki udzielili Metalplastowi srogiej lekcji. Osłabieni gospodarze byli momentami bezradni wobec znakomitej defensywy rywali. Bez Dmytruszyńskiego, Żelazka i Witaszaka, obroniczanie byli ...

Piłkarze ręczni Warszawianki udzielili Metalplastowi srogiej lekcji. Osłabieni gospodarze byli momentami bezradni wobec znakomitej defensywy rywali.

Bez Dmytruszyńskiego, Żelazka i Witaszaka, obroniczanie byli już praktycznie przed meczem skazani na porażkę. Jednak ich obecność pewnie niewiele by zmieniła, szczypiorniści ze stolicy byli po prostu o klasę lepsi.
W pierwszej odsłonie goście postawili twardą, agresywną oboronę, z która podopieczni Leszka Biernackiego w żaden sposób nie potrafili sobie poradzić. Metalplast bramki zdobywał jedynie po kontratakch lub z rzutów karnych.
Warszawianka po trzech akcjach Grzegorza Tkaczyka objęła prowadzenie 3:0. W 5 min. pierwszego gola dla miejscowych zdobył Andrzej Gryczka, ale po chwili, po świetnych atakch ze skrzydła w wykonaniu Leszka Starczana, goście wygrywali już 6:2. Na nic nie zdały się indywidualne potyczki Arkadiusza Hildebrandta, który sam próbował brać ciężar gry na swoje barki. Jednak bez wsparcia swoich kolegów, niewiele mógł wskórać.

Między 21 a 25 minutą przy stanie 6:11 żadnemu z zespołów nie udało się skutecznie zakończyć akcji. A zwłaszcza Metalplast miał ku temu okazje - Damian Marciniak i Gryczka nie wykorzystali rzutów karnych. Końcówka pierwszej części znów należała do gości.

Po zmianie stron gra się wyrównała, ale było widać, że warszawiacy nie grają już na sto procent swoich możliwości. Najskuteczniejszy w ekipie gości Tkaczyk większość drugiej części pojedynku przesiedział na ławce, a w bramce Warszawianki stanął młody, 21-letni Marcin Wichary, który już nie bronił tak skutecznie jak jego bardziej doświadczony poprzednik. Przewaga Warszawianki przez cały czas wahała się w granicach 9-11 bramek i trener gości Jarosław Cieślikowski mógł spokojnie wpuszczać na parkiet dublerów.

Metalplast: Gawlik, Peda, Groth - Kaczor, Bystram, Gryczka 4, Hildebrandt 7, Urbanowicz 3, Cieśla, Kujawa, Marciniak 3, Tomaszewski 1.
Warszawianka: Szmal, Wichary - Albin 4, Pepliński 3, Tkaczyk 5, Kuptel 4, Degtjarov 0, Korus 1, Matysik 3, Czertowicz 1, Starczan 4, Prudius 5.
Widzów: 1000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto