Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oceniamy lechitów po meczu z Koroną. Wojtkowiak najlepszy

Radosław Patroniak
Grzegorz Wojtkowiak strzela gola dla Lecha
Grzegorz Wojtkowiak strzela gola dla Lecha Marek Zakrzewski
Lech Poznań po zwycięstwie z Koroną Kielce 1:0 jest liderem T-Mobile Ekstraklasy. Zobaczcie, jak oceniliśmy lechitów.

Jasmin Buric 6
Kompletnie się wynudził przez niemal całą pierwszą połowę. W końcówce jednak udowodnił, że chce być dłużej nr 1, broniąc sytuacji sam na sam.

Marciano Bruma 6
Jak zwykle nie stronił od akcji ofensywnych, ale brakowało mu precyzji i siły do powrotu na własną połowę. W działaniach destrukcyjnych niemal bezbłędny.

Grzegorz Wojtkowiak 7
Stoperzy wciąż nie są mocnym punktem Lecha w defensywie. W ataku jednak reprezentacyjny obrońca spisał się rewelacyjnie. Piękny gol po rogu Semira Stilica.

Hubert Wołąkiewicz 4
Jak na kadrowicza jest zbyt rozkojarzony, w dodatku w sytuacjach, które nie powinny przerastać możliwości środkowego obrońcy czołowej drużyny kraju.

Luis Henriquez 6
Niby wszystko robił dobrze, bo był tam, gdzie trzeba, ale kibice widzieli już bardziej efektownie grającego Panamczyka. Plus to wybicie piłki z linii bramkowej.

Dimitrije Injać 4
Jego tradycyjnie ocenia się najtrudniej i to nie tylko dlatego, że jest człowiekiem od czarnej roboty. Po prostu w ostatnim czasie gra bardzo przeciętnie.

Rafał Murawski 5
Nie miał błyskotliwych zagrań, ale nie popełniał też banalnych błędów. Od lidera drużyny można oczekiwać jednak więcej niż tylko przebiegnięcia 7-8 km.

Siergiej Kriwiec 5
Białorusin też zatracił dawne walory. Nie strzela tak jak kiedyś z dystansu i nie otwiera partnerom drogi do bramki. Dobrze chociaż, że z rogami się nie opuścił...

Semir Stilić 6
Na kadrze się nie zmęczył, bo przecież nie zagrał ani minuty. Udana pierwsza faza ze strzałem w poprzeczkę, a potem uratował twarz asystą w 64 minucie.

Mateusz Możdżeń 6
Walczył, biegał, starał się, ale niewiele z tego wynikało. Brakowało mu precyzji w podaniach, ale i tak na tle kolegów wyróżniał się walecznością.

Artiom Rudniew 5
Robił swoje, ale nie jest robotem i nie może w każdym meczu strzelać po trzy gole. W pierwszej połowie trafił w słupek. Na więcej zabrakło mu dobrych podań.

Zmiennicy:
Marcin Kamiński
- zdał kolejny egzamin w dorosłej piłce.

Kamil Drygas - grał za krótko, by go ocenić.

Aleksandar Tonew - kilka razy szarpnął.

Skala ocen: 1-10.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto