W nocy z piątku na sobotę troje znajomych przebywało w pubie w Koziegłowach. Rozmawiali, wypili trochę alkoholu - do godziny 2 czas mijał w miłej atmosferze, aż do momentu, kiedy właściciel chciał zamknąć lokal. Goście opuścili pub, właściciel zamknął drzwi na klucz i udał się do domu.
Kiedy następnego dnia właściciel chciał otworzyć bar, zauważył na ziemi dużo rozbitego szkła - okazało się, że szyba w drzwiach została wybita. Ze środka skradzione zostały artykuły spożywcze o wartości około 2 tysięcy złotych, w tym słodycze, piwo oraz inne napoje.
Pokrzywdzony powiadomił policję. Ze wstępnych rozmów nie wynikało nic konkretnego, jednak pojawiły się pewne podejrzenia. Policjanci krok po kroku dochodzili, kto mógł być odpowiedzialny za włamanie i w wyniku podjętych czynności ustalili personalia złodziei.
Troje włamywaczy zostało zatrzymanych przed sobotnim południem – byli to mieszkańcy os. Leśnego w Koziegłowach. Wśród nich znalazła się 21-letnia kobieta i jej narzeczony, którzy następnego dnia mieli wyprawiać chrzciny swojemu dziecku. W ich mieszkaniu znaleziono skradziony towar. Jak się okazało, artykuły spożywcze były im potrzebne do urządzenia uroczystości rodzinnej. W ręce funkcjonariuszy trafił również ich znajomy, który pomagał we włamaniu.
Skradzione produkty zwrócono właścicielowi pubu, a sprawcy odpowiedzą za kradzież z włamaniem.
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?