Tłumy fanów oczekiwały w piątkowe popołudnie na przyjazd Jana A.P. Kaczmarka do Muzeum Instrumentów Muzycznych na Starym Rynku. Kiedy w końcu kompozytor zajechał przed siedzibę muzeum przez chwilę nie mógł wysiąść z zabytkowego pojazdu kabrioletu, ponieważ zajęty był rozdawaniem autografów.
Jednak twórca przybył do Poznania nie dla autografów, lecz w celu uroczystego przekazania statuetki Oscara dla poznańskiego muzeum. Nagrodę podziwiać można w sali nazywanej Gabinetem Zdzisława Szulca.
- To jest zawsze miłe, gdy jest się docenianym we własnym kraju - podkreślał Kaczmarek. - Muzeum zawsze było dla mnie takim niezwykłym miejscem, zwłaszcza kiedy tutaj przychodziłem podczas studiów. Nie myślałem jednak wtedy, że znajdzie się tu miejsce dla mnie.
W poznańskim muzeum podziwiać można nie tylko statuetkę Oscara, ale też oryginalny pierwodruk partytury "Marzyciela", za którą kompozytor otrzymał nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Ciekawym eksponatem jest również Niewkacz - instrument muzyczny zbudowany według sugestii Jana A.P. Kaczmarka przez poznańskich lutników Stefana i Jakuba Niewczyków. Władze muzeum podkreślają, że wystawa jest pierwszą w Polsce prezentacją dorobku kompozytora.
Po uroczystym odsłonięciu gabloty z Oscarem uczestnicy spotkania przeszli do Sali Kameralnej poznańskiego muzeum, gdzie zaplanowano koncert chopinowski Piotra Żukowskiego oraz projekcję filmu "Marzyciel.
Oscara oraz pozostałe eksponaty podziwiać będzie można do września 2010.
Aby zobaczyć więcej zdjęć, kliknij w miniaturki pod artykułem.
17, 18, 24, 25 lipca, Stary Rynek | 3 lipca 2010 - Malta |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?