W Domu Zakonnym Salezjanów na Winogradach aż roi się od postaci w strojach jakby żywcem wyjętych ze stron Pisma Świętego. Dziewczyny pomagają sobie upinać welony dokładnie takie, jakie nosiły pierwsze chrześcijanki, chłopcy poprawiają togi i zbroje, ćwiczą odpowiednie trzymanie włóczni i mieczy. Członkowie Sanhedrynu trenują odpowiednio dostojne poruszanie się, wymagane na tak eksponowanym stanowisku, a Kajfasz znacząco potrząsa trzydziestoma srebrnikami w czarnej sakiewce...
To ostatnie chwile przed wyruszeniem na Cytadelę i ostatnia możliwość porozmawiania z odtwórcami głównych ról. Są przejęci i skupieni, ale tremy nie mają. No, przynajmniej nie za dużą.
- To dla mnie szczególny dzień i szczególne przeżycie wewnętrzne grać Chrystusa - mówi Ziemowit Howadek. - Czy to ciężko? Nie, bo wcześniej studiowałem teologię, więc zawsze mogę sięgnąć do źródeł. A trema? Kiedy jest jeszcze jasno, to rzeczywiście widok tych tłumów ludzi robi wrażenie, ale kiedy robi się ciemno, a przecież wtedy dopiero zaczynamy, to ludzi nie widać, trema mija i gra się lepiej...
Niezwykle efektownie i marsowo w stroju rzymskiego żołnierza wygląda Piotr Witoń grający Poncjusza Piłata. Dla niego także gra przed tysiącami ludzi nie jest problemem, mimo że postać, jaką gra, nie ma najlepszej opinii.
- Co do tej opinii to się nie zgodzę i to nie tylko dlatego, że każdy aktor musi bronić swojej roli - mówi. - Piłat po prostu znalazł się wówczas między młotem a kowadłem, próbował wielokrotnie coś zrobić w sprawie Chrystusa, niestety, nie udało mu się. Nie miał wyjścia, musiał zrobić to, co zrobił, to wyraźnie jest napisane w Piśmie Świętym.
Aktorzy zbierają się już do wyjścia, na chwilę wpada jeszcze zabiegany Artur Piotrowski, reżyser. Jego główną troską jest pogoda: dziś padało od rana. Czy przestanie na Misterium?
- Dotąd zawsze było tak, że lało przed Misterium, ale w trakcie już nie - przypomina sobie. - Jak będzie w tym roku nie wiadomo, to się okaże. Na pewno jednak nie będzie widać księżyca zbliżającego się do pełni, bo niebo będzie zasnute chmurami. Ale to nie szkodzi. I tak już się czuje tę atmosferę wielkiego widowiska. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
Aby zobaczyć wiecej zdjęć wystarczy kliknąć w miniaturki w galerii poniżej.
Czytaj także: |
Pierwsze próby do misterium na Cytadeli Musiano m.in. zmienić Judasza, bo ten złamał sobie obojczyk – na Cytadeli rozpoczęły się próby do Misterium Męki Pańskiej. |
Misterium Męki Pańskiej 2009 (fotorelacja) Na poznańskiej Cytadeli po raz dziesiąty odbyło się Misterium Męki Pańskiej. Spektakularne widowisko obserwowało blisko 100 tysięcy osób. Zobaczcie zdjęcia. |
Konwent Fantastyki Pyrkon 2010 | Studencki Nobel 2010 |
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?