Oto oni – bohaterscy policjanci

Na co dzień wiele osób ma do nich pretensje, że nie zawsze są tam, gdzie dzieje się coś złego albo że nie potrafią złapać groźnych bandytów, ale są też przykłady, gdy swoim męstwem i odwagą ratują cudze życie, narażając własne. Mowa oczywiście o policjantach – 35 wielkopolskich funkcjonariuszy, którzy na przestrzeni ostatnich dwóch lat wykazali się wyjątkową odwagą, zostali wyróżnieni Kryształową Gwiazdą.

Wyróżnienie otrzymują ci policjanci, którzy ryzykując własnym życiem lub zdrowiem, przyszli z pomocą innym.

- Jestem dumny, że choć tylko przez moment mogę zarządzać komendą wojewódzką i mieć wśród swoich podwładnych takich ludzi jak wy - mówił w czasie uroczystości pełniący obowiązki komendanta wielkopolskiej policji Wojciech Ołdyński. - Wśród nagrodzonych mamy w tym roku cały przekrój policji – od funkcjonariuszy, którzy zakończyli już służbę aż po młodych ludzi, którzy wykazali się wyjątkową postawą w czasie służby kandydackiej.

Ołdyński miał na myśli dwójkę młodych ludzi, którzy pełniąc służbę kandydacką, uratowali życie trójce bezdomnych, którzy w maju omal nie spłonęli w opuszczonym wagonie znajdującym się na tzw. Wolnych Torach.  
- Zauważyliśmy płomienie w jednym z wagonów. Po otwarciu siłą drzwi i wejściu do środka w jednym z przedziałów znaleźliśmy śpiącą osobę bezdomną z jednej strony i płomienie z drugiej – opowiada jeden z bohaterów, Bartłomiej Sobolewski. – Udało nam się znaleźć gaśnicę i ugasić ogień. Dopiero później sprawdziliśmy cały wagon i okazało się, że w przedziale obok spały jeszcze dwie osoby.  

Sobolewski ma 20 lat i od dziecka marzył o tym, aby być policjantem. Choć wydaje się, że tak bohaterski czyn to najlepszy dowód na to, że nadaje się do tej trudnej pracy, na razie policjantem być nie może.
- Niestety, na razie nie ma przyjęć do policji, ale mam nadzieję, że wkrótce będą – przyznaje młody bohater.

Sześciu z wyróżnionych Kryształową Gwiazdą swoich bohaterskich czynów dokonało w czasie wolnym po służbie. Wśród nich jest mł. asp. Jarosław Kolasiński z komendy w Wągrowcu.
- Rok temu na terenie gminy Gołańcz w miejscowości Leszno kierowca potrącił kobietę. Sprawą zajęli się policjanci z Wągrowca, ale ze względu na znaczną odległość od miejsca wypadku zadzwoniono do mnie, ponieważ mieszkam w okolicy – opowiada Kolasińki. - Choć byłem już po służbie, wsiadłem w służbowy samochód i pojechałem na miejsce zdarzenia. Na miejscu wezwałem pomoc do poszkodowanej i po krótkim pościgu udało mi się zatrzymać sprawcę wypadku.

Jak mówi bohater, policjantem jest się nie tylko na służbie, lecz także po niej i dziś postąpiłby tak samo.

W gronie wyróżnionych znalazło się 33 policjantów i 2 policjantki. Oprócz Kryształowych Gwiazd otrzymali także gratulacje z rąk zastępcy wojewody wielkopolskiego Przemysława Paci.  

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.