Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pawłowice - Od poniedziałku zakaz jazdy dla ciężarówek

Robert Domżał
Wczoraj rano drogowcy zaczęli naprawiać drogę powiatową, którą rozjechały ciężarówki
Wczoraj rano drogowcy zaczęli naprawiać drogę powiatową, którą rozjechały ciężarówki Robert Domżał
– Wybieram się do lekarza w Kiekrzu. Jak ja będę wyglądała po przejściu przez te błota! – irytuje się Wacława Fabiś, mieszkanka Pawłowic. Od kilku dni część tej wsi jest odcięta od Kiekrza, w którym znajduje się stacja kolejowa, przychodnia lekarska i sklepy. Nawet, gdy mieszkańcy chcą się dostać do przystanku autobusowego, muszą pokonać kilka odcinków rozjechanych przez ciężarówki. Błoto jest tam tak wielkie, że kalosze już nie wystarczą.

– We wtorek, z błota wyciągałem ciągnikiem rolniczym trzy samochody – mówi Mirosław Fabiś z Pawłowic.
– Przejazd przez takie błota musi skończyć się w warsztacie samochodowym, bo łatwo tam uszkodzić auto – dodaje Irena Tomczak, także z Pawłowic.
Tymczasem ciężarówki budowniczych S-11 mogą korzystać z tej drogi tylko na odcinku 700 metrów (od Soboty do pasa drogowego S-11). W Urzędzie Gminy Rokietnica o pomoc w naprawie drogi prosił już sołtys wsi Wiesław Dziamski.

Urzędnicy Zarządu Dróg Powiatowych od niemal połowy listopada zabiegają, by wykonawca naprawił uszkodzony odcinek.
Również przedstawiciele poznańskiego oddziału GDDKiA zapewniają, że kontaktowali się z prezesem spółki Colas Polska, która jest liderem konsorcjum budującego S-11.

– Wykonawca został zobowiązany do naprawienia szkód – twierdzi Piotr Chodorowski, zastępca dyrektora poznańskiego oddziału GDDKiA.
Obowiązek naprawy spoczywa na firmach Strabag i Colas, ponieważ zawarły porozumienie z GDDKiA i ZDP. Oba przedsiębiorstwa zobowiązały się, że w czasie budowy drogi krajowej S-11 będą utrzymywać drogę powiatową (na odcinku od skrzyżowania w Sobocie do budowy S-11).

– To, że jesteśmy inwestorem, nie oznacza, że wszystkie obowiązki spadają na nas – mówi Marek Napierała, dyrektor GDDKiA w Poznaniu.
Wykonawcy zapewniają, że do poniedziałku sytuacja ulegnie poprawie.

– Drogę naprawimy. Ponadto pojawi się na tym odcinku pracownik, który będzie pilnował, by przez Pawłowice nie jeździły ciężarówki z budowy. W poniedziałek ustawiony zostanie znak zakazu jazdy dla pojazdów z budowy S-11. Podwykonawcy wiedzą, że nie wolno im jeździć przez wieś. Jeśli zakaz będą łamać, zapłacą za naprawę – zapewnia Grzegorz Adamkiewicz z Colas Polska.

Według Katarzyny Wozińskiej, rzecznika ZDP, wczoraj po południu zlikwidowano największe kałuże.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto