Już przed startem obecnego sezonu poznański klub miał kłopoty z dopięciem budżetu, ale jakoś się udało. Skład zespołu oparto na nazwiskach, które raczej nie robiły wrażenia na rywalach, ale drużyna Miliji Bogicevicia nie była chłopcem do bicia.
Niestety, właśnie się okazało, że drużyna musi dokończyć sezon bez swojego lidera – Damiana Kuliga, z którym rozwiązano kontrakt. Nowego pracodawcy najlepszy gracz PBG Basket nie musiał długo szukać – od czwartku jest już zawodnikiem Turowa Zgorzelec.
Kontrakt z Kuligiem rozwiązano, bo poznański klub musi szukać oszczędności po odejściu jednego z głównych sponsorów. Na czwartkowej konferencji prasowej prezes PBG Basket, Adam Bekier poinformował, że do dopięcia budżetu brakuje aż 350 tysięcy złotych. Jeśli nie uda się znaleźć brakującej kwoty, drużyna może wycofać się z rozgrywek.
Nawet jeśli tak się nie stanie, nie wiadomo, czy zespół przystąpi do ligi w przyszłym sezonie. Bez większego wsparcia finansowego ze strony miasta zdaniem Bekiera szanse na to, że PBG Basket przystąpi do kolejnego sezonu, są bardzo niewielkie.
Najbliższy mecz PBG Basket rozegra w najbliższą sobotę o godz. 17 w hali przy Drodze Dębińskiej. Rywalem poznaniaków będzie Polpharma Starogard Gdański.
**
**
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?