Tuż przed planowanym na czwartkowy poranek wyjazdem na Śląsk, w autokar klubu uderzył cofający fiat doblo. Zbity został reflektor, pękła szyba, uszkodzone jest także lusterko i wgnieciona karoseria. Zawodnicy udali się na mecz zastępczym pojazdem.
Tego samego dnia, pod jednym ze śląskich hoteli doszło do kolejnej kolizji, tym razem z autobusem komunikacji miejskiej. Zbity został tylny reflektor.
Z powodu niesprawnego autokaru odwołano wieczorny trening. Na piątkowe poranne zajęcia zawodnicy Kolejorza pojechali miejscowym pojazdem.
Zobacz także: Wyjazd lechitów do Chorzowa z problemami. Stłuczka klubowego autobusu [ZDJĘCIA]
Jak lechici wrócą po meczu do stolicy Wielkopolski? - Dowieźliśmy do Katowic nowy reflektor. Po jego wymianie piłkarze oraz sztab szkoleniowy zabiorą się do Poznania tym samym autokarem - poinformował Tomasz Rose, menadżer ds. transportu i logistyki w biurze podróży Funclub.
O wiele poważniejsza w skutkach była czwartkowa poranna kolizja pod poznańskim stadionem. Uszkodzone zostały: szyba, lusterko, reflektor i karoseria. Koszty naprawy i przestoju autobusu wyniosą w sumie ponad 50 tysięcy złotych.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?