Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pech nie opuszcza piłkarzy. Kolejna kolizja autobusu Lecha

SZKI
Czwartkowa poranna kolizja autobusu Lecha pod stadionem
Czwartkowa poranna kolizja autobusu Lecha pod stadionem Grzegorz Szkiłądź
Dwie stłuczki jednego dnia to chyba lekka przesada? Nie dla piłkarzy Lecha Poznań.

Tuż przed planowanym na czwartkowy poranek wyjazdem na Śląsk, w autokar klubu uderzył cofający fiat doblo. Zbity został reflektor, pękła szyba, uszkodzone jest także lusterko i wgnieciona karoseria. Zawodnicy udali się na mecz zastępczym pojazdem.

Tego samego dnia, pod jednym ze śląskich hoteli doszło do kolejnej kolizji, tym razem z autobusem komunikacji miejskiej. Zbity został tylny reflektor.

Z powodu niesprawnego autokaru odwołano wieczorny trening. Na piątkowe poranne zajęcia zawodnicy Kolejorza pojechali miejscowym pojazdem.

Zobacz także: Wyjazd lechitów do Chorzowa z problemami. Stłuczka klubowego autobusu [ZDJĘCIA]

Jak lechici wrócą po meczu do stolicy Wielkopolski? - Dowieźliśmy do Katowic nowy reflektor. Po jego wymianie piłkarze oraz sztab szkoleniowy zabiorą się do Poznania tym samym autokarem - poinformował Tomasz Rose, menadżer ds. transportu i logistyki w biurze podróży Funclub.

O wiele poważniejsza w skutkach była czwartkowa poranna kolizja pod poznańskim stadionem. Uszkodzone zostały: szyba, lusterko, reflektor i karoseria. Koszty naprawy i przestoju autobusu wyniosą w sumie ponad 50 tysięcy złotych.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto