18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy mecz z Podbeskidziem 6 kwietnia o 18 w Poznaniu?

Maciej Lehmann
- Przeczuwałem, że wylosujemy zespół na literę "L" - żartował po niedzielnym losowaniu par półfinałowych Pucharu Polski prezes Podbeskidzia Janusz Okrzesik
- Przeczuwałem, że wylosujemy zespół na literę "L" - żartował po niedzielnym losowaniu par półfinałowych Pucharu Polski prezes Podbeskidzia Janusz Okrzesik Łukasz Klimanie
- Przeczuwałem, że wylosujemy zespół na literę "L" - żartował po niedzielnym losowaniu par półfinałowych Pucharu Polski prezes Podbeskidzia Janusz Okrzesik.

- To dobre losowanie, nikt nie będzie miał do nas pretensji, jeśli przegramy po walce z Lechem. A jeśli nasza przygoda będzie trwała aż do finału, to będzie co wspominać przez wiele lat - dodał Janusz Okrzesik.

Sprawcy największej sensacji w poprzedniej rundzie, bo tak trzeba nazwać wyeliminowanie krakowskiej Wisły, już pracują nad organizacją wyjazdu swoich kibiców na pierwsze spotkanie. Wczoraj ogłoszono, że odbędzie się ono w środę 6 kwietnia o godzinie 18 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Termin rewanżu też jest już od wczoraj znany. Mecz w Bielsku-Białej zostanie rozegrany we wtorek 19 kwietnia o godzinie 20.30.

Niestety PZPN, organizujący rozgrywki Pucharu Polski, znów się nie popisał. Wystarczyło bowiem, by ktoś z piłkarskiej centrali zerknął na kalendarz rozgrywek ogłoszony przez Ekstraklasę. Wynika z niego, że 8 kwietnia, czyli w piątek, Lech ma grać z Polonią w Warszawie. A to oznacza, że albo zmierzy się z Podbeskidziem dzień wcześniej, albo z "Czarnymi Koszulami" zagra w sobotę lub niedzielę. Jeden z terminów trzeba zmienić, bo przepisy zabraniają gry z jednodniową przerwą!

- Chcemy zdobyć ten puchar, więc trzeba wygrać z Podbeskidziem. Mamy szacunek dla wszystkich zespołów. Na pewno nie zlekceważymy pierwszoligowców. Mecze z Wisłą udowodniły, że to bardzo ambitny zespół, który walczy do końca bez respektu dla wyżej notowanych rywali - mówi trener Lecha Jose Maria Bakero. Co ciekawe, "Górale" już kiedyś grali z Lechem Poznań w Pucharze Polski. Było to w 2006 roku. Prowadzony przez trenera Franciszka Smudę Kolejorz wygrał w meczu 1/16 finału w Bielsku-Białej 2:1. Obie bramki zdobył Zbigniew Zakrzewski.

Od dziś kupować można bilety na mecz z Podbeskidziem

Dziś rozpocznie się sprzedaż biletów na półfinałowy mecz Pucharu Polski z Podbeskidziem. Na to spotkanie wyjątkowo ustalona została jednolita cena na wszystkie kategorie miejsc. Ceny biletów dla posiadaczy karnetów wynosić będą 15 złotych, natomiast dla osób nieposiadających karnetów - 25 złotych (ulgowy do 13. roku życia - 15 zł).

Pragniemy jednocześnie poinformować, że od wczoraj trwa sprzedaż biletów na bardzo atrakcyjnie zapowiadające się mecze Lecha ze Śląskiem Wrocław i Legią Warszawa. Najdroższe bilety na mecz Lecha ze Śląskiem kosztują 60 złotych, natomiast najtańsze 25 złotych. Aby zobaczyć pojedynek Lecha z Legią, trzeba zapłacić trochę więcej. Najdroższe bilety kosztują 80 złotych, a najtańsze 43 złote.

Półfinały Pucharu Polski:

Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała (6.04 godz. 18 w Poznaniu i 19.04 godz.20.30 w Bielsku Białej)
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (5.04. godz. 18 w Gdańsku i 20.04 godz.20.30 w Warszawie)
Finał: 3 maja Bydgoszcz

Czytaj także: Puchar Polski: Lech wylosował Podbeskidzie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto