Do zdarzenia doszło w środę około godz. 4 w nocy, w centrum miasta. W jednym ze sklepów z komputerowym sprzętem sprawca wybił szybę kamieniem, po czym wszedł do środka i skradł dwa laptopy oraz telefon komórkowy. Po kradzieży uciekł.
Zaistniałą sytuację zaobserwował jeden z mieszkańców i niezwłocznie powiadomił o wszystkim policję. Na miejsce skierowano także przewodnika z psem służbowym.
- Pies podjął trop i doprowadził mundurowych do jednej z pobliskich kamienic, a następnie pod same drzwi. Mieszkańcy początkowo nie chcieli otworzyć drzwi stróżom prawa, jednak po niedługim czasie, nie mieli już tak naprawdę innego wyjścia z sytuacji – relacjonuje Joanna Śmierzchalska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Funkcjonariusze mieli pewność, że pies doprowadził ich pod właściwy adres, tylko teraz musieli zdobyć dowody w postaci skradzionego sprzętu. Mieszkanie przeszukiwano krok po kroku, aż wreszcie udało się go odnaleźć – był ukryty... w pralce.
21-latek został przewieziony do komisariatu na Stare Miasto. Policjanci ustalili, że mężczyzna był już wcześniej karany i miał pracować społecznie, jednak odpracował jedynie część kary, a za pozostałe godziny sąd wyznaczył mu karę grzywny w wysokości ponad tysiąca złotych.
- Mężczyzna nie mając gotówki, postanowił okraść sklep, sprzedać sprzęt i następnie chciał zapłacić karę – wyjaśnia Joanna Śmierzchalska.
Za kradzież z włamaniem zatrzymanemu grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?