Premierowe przestawienie Planety Lem mogliśmy oglądać w grudniu ubiegłego roku. Bohaterami przedstawienia, którego Lem nie napisał, ale mógłby, gdyby wpadł na taki pomysł, są bohaterowie powieści i opowiadań pisarza: Ijon Tichy, profesor Tarantoga, społeczność Lepniaków, superkomputer, roboty. To wszystko zainspirowało Pawła Szkotaka, reżysera spektaklu, do stworzenia własnej wizji świata wielkiego pisarza-futurysty.
O planach związanych z Planetą Lem rozmawiamy z Pawłem Szkotakiem – reżyserem spektaklu.
Radek Rakowski: Planeta Lem ukazała się właśnie na płycie DVD wydanej przez Instytutu Adama Mickiewicza. Trzeba dodać, ze wydanej bardzo starannie, z wieloma wersjami językowymi. Ale tak naprawdę ta płyta to dopiero początek…
Paweł Szkotak: To rzeczywiście jest początek, bo ta rejestracja filmowa, realizowana zresztą w trudnych warunkach kolejnej zimy stulecia w Polsce, to jest materiał, który ma nam pomagać w naszej trasie, która będzie obejmowała wiele miast, głównie w Europie. Ponieważ przedstawienie zostało u nas zamówione przez Instytut Adama Mickiewicza z okazji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Teatr Biuro Podróży - "Planeta Lem"; fot. eM |
Czyli Teatr Biuro Podróży będzie ambasadorem polskiej kultury?
Taki jest pomysł, żeby z okazji polskiej prezydencji zorganizować specjalny program kulturalny. To idea Instytutu Adama Mickiewicza i jego dyrektora Pawła Potoroczyna. Częścią tego programu jest przedstawienie Planeta Lem. Myślę, że to jest dobry wybór. Lem jest takim pisarzem, którego każdy zna, w praktycznie w każdym zakątku świata. Więc już on sam jest takim ambasadorem naszej kultury. A z kolei Teatr Biuro Podróży ze swoim specyficznym językiem plenerowym daje takie przedstawienie, które może być rozumiane na różnych poziomach. Bariera językowa w zasadzie nie istnieje – zresztą mamy tych wersji przygotowanych kilka – jest hiszpańska, angielska, francuska, niemiecka i rosyjska. To będzie taki ciekawy kawałek Polski i to Polski nowoczesnej, bo to jest science – fiction.
Teatr Biuro Podróży - "Planeta Lem"; fot. eM |
Gdzie pokażecie Planetę Lem?
Zapowiada taka bardzo ciekawa tura. Zaczynamy ją w przyszłym tygodniu w Szczecinie. Będziemy pokazywali ten spektakl na festiwalu Kontarpunkt, jako imprezę towarzyszącą. Będzie trochę grań w Polsce i sporo jeżdżenia...
Teraz prowadzimy rozmowy, dopinamy terminy. Pokażemy ten spektakl między innymi w Berlinie, Rzymie, Paryżu, Londynie, Moskwie, Kijowie, Budapeszcie i Brukseli. Rozmawiamy też poważnie o tym, żeby zimą przyszłego roku zawieźć ten spektakl do Pekinu. W tym roku jedziemy tam z innym spektaklem, ze starszym przestawieniem – „Carmen Funebre”.
Niestety, Japonia ze zrozumiałych powodów zeszła na plan dalszy. Rozmawiamy o wyjeździe do Urugwaju, jeszcze w tym roku. Tych grań będzie całkiem sporo. Cieszę się bardzo z Paryża, bo bardzo trudno jest tam teatrowi zaistnieć, a szczególnie teatrowi plenerowemu. Po raz piętnasty zagramy w Londynie.
Teatr Biuro Podróży - "Planeta Lem"; fot. eM |
A kiedy zagracie „Planetę Lem” w Poznaniu?
To jest pytanie, na które sam bym chciał znaleźć odpowiedź. Niestety, nie uda nam się zagrać na Malcie, bo gramy w tym czasie w Brukseli. Kiedy później? To tak naprawdę zależy od tego, kiedy dostaniemy zaproszenie. Jak tylko takie zaproszenie wpłynie to natychmiast stajemy na baczność i gramy dla poznaniaków, bo to jest nasza najważniejsza publiczność.
Planeta Lem
Reżyseria: Paweł Szkotak
Scenariusz: na podstawie prozy Stanisława Lema - Teatr Biuro Podróży
Scenografia: Agnieszka Zawadowska
Muzyka: Krzysztof Nowikow
Światła: Magda Górfińska
Produkcja: Teatr Biuro Podróży, Instytut Adama Mickiewicza
Festiwal Kultury Studenckiej ARTenalia 6, 7, 8 maja 2011 Stara Rzeźnia |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?