Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po pojedynku „na liście” umarł gnieźnianin. Jego przeciwnik po roku od tragedii żartuje: „doktor Zalewski jest w stanie uśpić ręką”

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
screen z grupy "Kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy"
W wyniku obrażeń doznanych po ciosie „przeciwnika” Dawida Zalewskiego, w listopadzie 2021 roku w szpitalu zmarł gnieźnianin, Artur Walczak. Ponad rok po pogrzebie nie ustalono winnych zdarzenia, walki „na liście” nadal się odbywają, a „Zaleś” wrzuca na swoje społecznościowe media filmik, przedstawiając się jako „doktor” anestezjolog, który „stosuje połączenie swojego nadgarstka ze szczęką pacjenta”.

Spis treści

Slapfighting, czyli bicie się po twarzach. Czy to „sport”?

Slapfighting to przez niektórych zwana „sportem” dyscyplina, polegająca na tym, że dwóch przeciwników bije się z całej siły po twarzach stojąc naprzeciwko siebie. Oddziela ich jedynie wąski stół, a wygrywa ten, który najefektywniej pobije przeciwnika.

Podczas jednej z takich „gal”, które nazywały się wówczas PunchDown, we Wrocławiu, w październiku 2021 roku odbyła się walka Artura „Walusia” Walczaka z Dawidem „Zalesiem” Zalewskim. Przeciwnik zadając silny cios znokautował urodzonego w Gnieźnie Walczaka, po czym uderzony zachwiał się i padł. Konieczne było udzielenie mu pierwszej pomocy. Następnie przewieziony został do szpitala, gdzie wykonano mu kilka operacji i wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej. Lekarze już wtedy mówili, że stan mężczyzny jest krytyczny i szanse na przeżycie małe. Niestety, uszkodzenia były na tyle rozległe, że mężczyzna umarł 26 listopada. Został pochowany na gnieźnieńskim cmentarzu, a w uroczystości brały udział tłumy.

Wrocławska prokuratura jeszcze w październiku 2021 roku wszczęła postępowanie dotyczące wrocławskiej gali z art. 160 KK, czyli narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak relacjonowała wówczas rzeczniczka prokuratury we Wrocławiu, został zabezpieczony monitoring, sprawdzono kiedy przyjechała karetka pogotowia.

Trwa głosowanie...

Czy według Ciebie slapfighting to sportowa dyscyplina?

Umarł zawodnik, ale nie slapfighting

Nadal organizowane są gale bicia się po twarzach. Biorą w nich udział „celebryci” i osoby które niegdyś miały związek ze sportem. PunchDown zmienił nazwę na Slapfighting Championship, gale prowadzone są w języku angielskim. Wszystko wskazuje na to, że podczas przygotowania do kolejnej walki Dawid Zalewski postanowił zażartować. Na swoje społecznościowe media wrzucił filmik, w którym narrator przedstawia go jako… lekarza anestezjologa, który „usypia” pacjentów uderzeniem w twarz. Filmik pojawił się na mediach społecznościowych zawodnika 5 lutego. Nie wiadomo, czy spotkał się z uznaniem fanów mężczyzny.

- Jeśli masz zamiar przejść zabieg medyczny czy skomplikowaną operację, ale ceny usług anestezjologicznych cię przerażają, proponujemy alternatywę do tego typu zabiegów. Anestezjologia naturalna doktora Dawida Zalewskiego. Doktor Zalewski jest w stanie uśpić pacjenta, przy użyciu minimalnych środków i oczywiście w bardzo niskiej cenie. Doktor Zalewski w anestezjologii naturalnej stosuje połączenie swojego nadgarstka ze szczęką pacjenta. Zadzwoń już teraz!

- mówi głos narrator, gdy w filmiku pojawiają się zdjęcia z sali operacyjnej, przeplatane zdjęciami Zalewskiego podczas treningu czy walk – czy uderza kogoś z ogromną siłą w twarz. Film wykonany był przez jednego z użytkowników Tik-Toka. Na swoich społecznościowych mediach udostępnił go Zalewski.

Zaleś jako doktor anestezjolog. „Jest w stanie uśpić pacjenta”

Na udostępnienie przez „Zalesia” filmiku zwrócili uwagę użytkownicy facebookowej grupy „Kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy”. Użytkownicy nie kryli zniesmaczenia sytuacją, ale i nie zabrakło głosów, które usprawiedliwiałyby popularność „sportu”, czy postawy Zalewskiego.

„(...)Widziałem tamta walkę ale jednak jakieś to niesmaczne i nieśmieszne. Jakby nikogo nie zabił to żart byłby ok ale tak to?”
„Zawodnicy wiedzieli na co się piszą. Galę dalej się odbywają (np. USA, ale i na wschodzie). Gościu żyje z reklam, a że cicho o nim to trzeba się przypomnieć. I tak wszyscy o Walusiu będą pisać”
„Punch down to aktualnie Slap Fighting Championship, a główną twarzą marki jest Arnold Schwarzenegger i Logan Paul. Co najlepsze niedawno wystartowała nowa federacja Power Slap, której założycielem jest Dana White - prezydent UFC.”

Trwa głosowanie...

Czy slapfighting powinien być zakazany?

Śmierć Artura Walczaka. Minął ponad rok, zarzutów nie ma

Wrocławska prokuratura jeszcze w październiku wszczęła postępowanie dotyczące wrocławskiej gali z art. 160 KK, czyli narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Jak podaje obecna rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Anna Placzek-Grzelak, nadal prowadzone jest postępowanie.

- Postępowanie jest w sprawie (nie przeciwko komuś – przyp. Red.). Nadal nie mogę udzielać szczegółowych informacji. W chwili obecnej realizowane są czynności śledztwa

– relacjonowała wrocławska prokurator. Pod uwagę brany przez prokuraturę jest czyn z art. 160, par 1 kk (narażenie człowieka na niebezpieczeństwo) oraz 155 kk (nieumyślne spowodowanie śmierci). Nie wiadomo kiedy prokuratura zakończy postępowanie, które trwa od października 2021 roku.

Po pojedynku „na liście” umarł gnieźnianin. Sprawca ciosu po roku od tragedii żartuje: „doktor Zalewski jest w stanie uśpić ręką”

Po pojedynku „na liście” umarł gnieźnianin. Jego przeciwnik ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto