Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polskie aquaparki są w dramatycznej sytuacji. "Jesteśmy w stanie wytrzymać do połowy stycznia"

Igor Chudziński
Igor Chudziński
Reprezentanci największych aquaparków i pływalni w Polsce zapowiedzieli powstanie stowarzyszenia "Polskie Aquaparki i Pływalnie", które ma walczyć o finansowe wsparcie dla tego sektora.
Reprezentanci największych aquaparków i pływalni w Polsce zapowiedzieli powstanie stowarzyszenia "Polskie Aquaparki i Pływalnie", które ma walczyć o finansowe wsparcie dla tego sektora. Grzegorz Dembiński
Z powodu zamknięcia wymuszonego pandemią polskie aquaparki są w bardzo trudnej sytuacji finansowej. - Przy tych ograniczeniach jesteśmy w stanie wytrzymać do połowy stycznia. Potem konieczne będą zwolnienia - mówi Jerzy Krężlewski, prezes Term Maltańskich. O finansowe wsparcie dla całej branży ma walczyć stowarzyszenie "Polskie Aquaparki i Pływalnie".

W Polsce sektor aquaparków i pływalni jak dotąd rozwijał się prężnie. To kilka miliardów złotych inwestycji, tysiące miejsc pracy, setki firm kooperujących i miliony klientów.

Jak uważają przedstawiciele tego sektora, wprowadzone przez rząd rozporządzenia stawiają branżę w trudnej sytuacji i pozbawiają szans na dalsze funkcjonowanie w czasie epidemii koronawirusa.

Poznań: Otwarcie Term Maltańskich po lockdownie z powodu epidemii koronawirusa

Powstanie stowarzyszenie: „Polskie Aquaparki i Pływalnie”

W związku z tym 19 listopada w Termach Maltańskich w Poznaniu zebrali się reprezentanci największych aquaparków i pływalni z całej Polski w celu zawiązania stowarzyszenia o nazwie „Polskie Aquaparki i Pływalnie”.

- Stowarzyszenie to ma reprezentować nas we wszelkich spotkaniach z przedstawicielami instytucji rządowych. Mamy dwa najważniejsze cele. Chcemy byśmy nie byli pomijani we wsparciach i tarczach antykryzysowych oraz żebyśmy nie byli zamykani w pierwszej kolejności i otwierani w ostatniej kolejności - mówi Jerzy Krężlewski, prezes Term Maltańskich.

Trwa głosowanie...

Czy uważasz, że aquaparki i pływalnie powinny zostać ponownie otwarte?

Podkreśla on, że aquaparki i pływalnie są najbardziej bezpieczne ze wszystkich miejsc użyteczności publicznej.

- Normy dla szpitali covidowych, mówią, że powietrze w pomieszczeniach w których przebywają pacjenci musi być wymieniane 6 razy na godzinę. W termach jest to 8 razy. Mamy w wodzie i powietrzu chlor, a zarówno WHO, jak i GIS podkreślają, że związki chloru zabijają wszelkie wirusy w tym także koronawirusa

- argumentuje Jerzy Krężlewski.

Ciężka sytuacja Term Maltańskich: Możliwe zwolnienia pracowników

Z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa sytuacja w poznańskich Termach Maltańskich jest na tyle ciężka, że prezes Jerzy Krężlewski nie wyklucza zwolnień pracowników.

- Przy tych ograniczeniach jesteśmy w stanie wytrzymać do połowy stycznia. Potem, jeśli nas nie otworzą, konieczne będą zwolnienia - mówi prezes Term Maltańskich. I dodaje: - Mówimy nie tylko o pracownikach term, których jest około 100, ale także o firmach, które z nami współpracują to jest około 150 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto