Trudno wyobrazić sobie bardziej koszmarny początek meczu niż to, co się przytrafiło poznaniakom w starciu z Polpharmą. Poznaniacy nie zdobyli ani jednego punktu przy aż piętnastu „oczkach” rywali (sic!). Później nie było lepiej i w pewnym momencie gospodarze pierwszego meczu wypracowali sobie już 20-punktową przewagę.
PBG Basket na szczęście zdołało się pozbierać w drugiej połowie. Głównie dzięki znakomitej grze Aleksa McLeana (aż 14 zbiórek!) i regularnej skuteczności Geralda Browna poznanicy zdołali doprowadzić nawet do stanu 82:79 dla Polpharmy. To jednak był absolutnie szczyt możliwości zespołu Eugeniusza Kijewsekiego i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 88:84 dla gospodarzy.
Rewanż już we wtorek w Arenie. Poznaniacy, aby doprowadzić do trzeciego decydującego spotkania, muszą wygrać. W innym przypadku odpadną z rozgrywek i tym samym zakończą sezon.
Początek wtorkowego meczu o godz. 19 w Arenie.
Polpharma Starogard Gdański – PBG Basket Poznań 88:84
Kwarty: 28:16, 19:17, 14:20, 27:31
Punkty dla PBG Basket zdobyli: Brown 20(1), McLean 16(1), Wójcik 13(1), Szawarski 10(1), Davis 9(1), Kitzinger 9(1), Bigus 6, Brannen 1, Smorawiński 0, Prus 0.
Punkty dla Polpharmy zdobyli: Hicks 29(2), Tuljkovic 23(1), Eldridge 9, Żurawski 9, Coleman 7, Jarecki 6, Scott 5, Sulowski 0, Kowalczuk 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?