Sprawą zajmuje się już spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie, która dostała zadanie stworzenia parkingu buforowego (Park&Ride) przy przystanku Szymanowskiego przy trasie szybkiego tramwaju. Tak zlokalizowany parking ma zachęcić kierowców do pozostawienia samochodu i przesiadki do transportu publicznego. Zwłaszcza, że kierowcy nie musieli by wtedy już wpłacić za jazdę autobusami lub tramwajem.
- Kierowca pojazdu pozostawionego na parkingu P&R, będzie mógł nieodpłatnie podróżować transportem publicznym Miasta Poznania, na podstawie karty parkingowej (dowodu uprawniającej do odbioru pojazdu) do momentu powrotu na parking – opisują sposób działania władze miasta.
Mieszkańcy skarżą się na zapchane osiedlowe parkingi
Ma to być odpowiedz na skargi mieszkańców Poznania, których parkingi osiedlowe są często zastawiane przez samochody przyjezdnych z ościennych miejscowości. Te problemy dobrze widać na Piątkowie (osiedla Jana III Sobieskiego, Batorego i Chrobrego) oraz na Ratajach (osiedla Piastowskie i Bohaterów II Wojny Światowej), gdzie miejscowi mieszkańcy mają ogromne problemy z parkowaniem.
Następne takie parkingi miasto miałyby budować w okolicach 28 Czerwca 1956 roku, Czechosłowackiej i Opolskiej – z powodu bliskości pętli Dębiec. Następny mógłby powstać w pobliżu ulicy Falistej, niedaleko Ronda Żegrze, tam mogliby parkować np. mieszkańcy Starołęki, Rogalinka, Czapur i Głuszyny. Kolejne parkingi mogłoby się pojawić na Górczynie, Ławicy, Miłostowie i na Junikowie, tam jednak miasto planuje dużo poważniejszą inwestycję.
Przeczytaj także: Parkingi buforowe w Poznaniu. Pierwszy na Piątkowie
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?