Ocena stanu drzew rosnących w mieście trwa od kilku tygodni. Pod koniec przyszłego tygodnia raport powinien trafić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. To ona podejmie decyzję, które drzewa znikną z miasta. Ma na to miesiąc.
- W zależności od dzielnicy do wycięcia kwalifikuje się od 60 do 130 drzew. Najwięcej na Jeżycach i Wildzie. Najmniej na Starym Mieście - mówi Rafał Łopka, z biura prasowego Urzędu Miasta Poznania.
Zobacz także: Poznań - Setki kierowców ukaranych mandatami za niszczenie zieleni [ZDJĘCIA]
Kontrole przeprowadzał zarówno WOŚ, jak też firma wynajęta przez Zarząd Dróg Miejskich. Jak przyznają urzędnicy, firma oznakowała na pomarańczowo zbyt wiele drzew. Najlepszym tego przykładem jest ulica Nadwarciańska. W rzeczywistości spośród oznakowanych tam drzew wyciętych będzie tyko parę.
W obronie rosnących wierzb stanęli mieszkańcy, którzy mają przy ulicy Nadwarciańskiej domy. Wysyłane przez nich pisma sprawiły, że inspektorzy baczniej przyglądali się drzewom.
Czytaj także: UEFA nie chce zieleni przy stadionie na Euro
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?