MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań - Targi Gardenia przyciągnęły tłumy widzów

Elżbieta Podolska
Targi Gardenia jak zwykle przyciągnęły wielu zwiedzających
Targi Gardenia jak zwykle przyciągnęły wielu zwiedzających Waldemar Wylegalski
Samochód z trawy, domek grillowy, ogród marzeń, najpiękniejsze bukiety i to nie tylko ślubne oraz wiele innych ciekawostek można było oglądać przez ostatnie trzy dni na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich podczas Targów Ogrodniczych Gardenia.

Jest to największa tego typu impreza w Polsce. Ofertę przygotowano tak, by była interesująca nie tylko dla profesjonalistów, ale także dla miłośników ogrodów, upraw balkonowych i domowych.

Nie jest to wcale tanie hobby, bo rośliny mogą kosztować nawet ponad tysiąc złotych. Jeżeli chcemy kupić plac zabaw, musimy doliczyć kolejny tysiąc, a na narzędzia ogrodowe co roku wydamy kolejne tysiące. A przecież warte zainteresowania są też dekoracje. Największe z tych pokazywanych na targach ważyły
ponad tonę (!) i kosztowały ponad 5 tysięcy złotych.

Zobacz filmy:
Pokazy florystyczne na targach Gardenia
Pokaz Dog Frisbee
Maja Popielarska na targach Gardenia

– Chociaż za oknami jeszcze śnieg i mróz, już przygotowuję się do wiosny – mówi Kazimierz Dolniak, działkowiec z 32-letnim stażem. – Na targach poszukiwałem nowości i muszę powiedzieć, że parę rzeczy wypatrzyłem. Przede wszystkim piękne place zabaw dla moich wnuków. Zajmą niewielką przestrzeń, a zabawy będzie na całe lato. Zainteresowała mnie też trawa pod nazwą „SOS”, która kiełkuje już w temperaturze sześciu stopni Celsjusza. To świetna propozycja, bo wiosnę można witać już pięknym i zielonym trawnikiem – dodaje.

Odwiedzający Gardenię w niedzielne przedpołudnie prosili o poradę ambasadorkę targów, czyli popularną Maję Popielarską. Prezenterka przyjechała podpisywać i promować swoją książkę. Zawodowcy mieli okazję porozmawiać nie tylko na temat nowości w świecie roślin, ale także o aranżacji przestrzeni miejskiej. Można się było nawet przejść po skwerze, który na trzy dni został stworzony w targowej hali.

– Powinniśmy zadbać nie tylko o architektoniczny wygląd naszych miast, ale przede wszystkim o tereny zielone, bo one w dużej mierze stanowią o atrakcyjności miejsca – twierdzi Marian Pałkiewicz, architekt terenów zielonych. – Teraz modny jest modernizm, czyli proste i spokojne rozwiązania bardzo przyjazne dla przechodniów i spacerowiczów.

Panie z wielką uwagą obserwowały mistrzów bukieciarstwa na pokazach florystycznych. Można było nie tylko zobaczyć, co obecnie jest modne, ale także posłuchać o odpowiednim doborze roślin i dodatków, jak je ze sobą łączyć i na jakie okazje.

Po raz pierwszy też obok targów Gardenia odbywał się Salon Zoologiczny Animal Market. Wystawcy przywieźli do Poznania akcesoria, karmę i galanterię dla zwierząt domowych. Nie zapomniano także o wędkarzach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto