MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Poznańscy okuliści ratowali wzrok mieszkańców Afryki

lisek
lisek
Poznańscy okuliści wrócili z Afryki, gdzie brali udział w Sahara Maraton - akcji pomocy uchodźcom z Sahary Zachodniej.

Wyprawa odbyła się w dniach 15-26 lutego pod nazwą „Eye Camp Sahara 2010”. Udział w nim wzięli dwaj doktorzy z Oddziału Okulistycznego Szpitala ZOZ Poznań Stare Miasto - Rafał Nowak i Maciej Matuszyński. Razem z nimi do Algierii poleciał dr Settafa Cherifa Boucharaya – rodowity Saharyjczyk, który jest chirurgiem w Żninie i na miejscu wystąpił również w roli tłumacza.

Dla dr. Rafała Nowaka to nie była pierwsza taka wyprawa, bo kilka lat temu był już w Nepalu.
– Celem wyprawy było zdobycie doświadczenia, ale z czasem praca ta stała się moją pasją i już wtedy pojawił się pomysł, by kiedyś polecieć do Afryki – wyjaśnia.

Kiedy więc zgłosił się były gubernator okręgu poznańskiego Lions Clubu z możliwością wyjazdu do Afryki, ten długo się nie zastanawiał.
– Powstała inicjatywa, że lekarze ze szpitala 2-3 razy do roku z całym sprzętem i składaną salą do diagnostyki będą wyjeżdżać do trudno dostępnych miejsc i tam rozbijać szpitale okulistyczne – wyjaśnia dr Nowak.

To był jednak dopiero początek, bo teraz trzeba było zdobyć sprzęt do wyprawy. – To był okres ciężkiej pracy, zbieranie pieniędzy wraz z Lions Clubem, który sponsorował bilety lotnicze oraz narzędzia chirurgiczne. Udało się przekonać wiele firm, aby nas wspomogły – opowiada poznański lekarz. 

Skutkiem tej pracy było otrzymanie sprzętu za 80 tys. zł. a za kolejne 20 tys. lekarzom udało się wypożyczyć pozostałe potrzebne urządzenia. Sprzęt ten pozwalał diagnozować choroby wzroku takie jak zaćma, zmętnienie rogówek czy też skrzydliki. Lekarze mogli wtedy zapisać odpowiednie leki, jak i zadecydować o operacji.

Warto dodać, że sami też przeprowadzili kilka operacji, jednak było to bardzo trudne gdyż piasek na Saharze jest wszędzie, a sprzęt, którym dysponowali był bardzo podatny na jakiekolwiek zabrudzenia.

W Afryce lekarze poruszali się samochodem terenowym z przewodnikiem, gdyż nie było tam dróg. – Ludzie, którym pomogliśmy byli dla nas bardzo mili, dziękowali nam ze łzami w oczach za pomoc i nie chcieli abyśmy odjeżdżali – mówił z kolei dr Maciej Matuszyński.

Kolejny wyjazd lekarze planują w grudniu, tym razem do Nepalu.


Barak Kultury -
Metamorfozy: Gra
pozorów
10 marca, Maska 17 marca, Sztuka
ciała
24 marca
od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto