Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Grobelny ma absolutorium

Lilia Łada
Lilia Łada
23 głosami za przy 11 wstrzymujących się - Rada Miasta Poznania udzieliła absolutorium prezydentowi miasta z tytułu wykonania budżetu za rok 2009. Od głosu wstrzymali się radni lewicy i PiS-u, którzy też nie szczędzili prezydentowi krytyki.

Budżet w roku 2009 nie przedstawiał się najlepiej: niższe były wpływy z tytułu podatków i opłat lokalnych, też z podatków PIT i CIT zmalały o 73 mln złotych. Wzrosły też wydatki bieżące głównie z powodu kosztów zimowego utrzymania dróg, a także zadłużenie.

- To był nietypowy rok, bo zmieniła się sytuacja finansowa samorządów - przyznał prezydent Ryszard Grobelny. - Budżet na ten rok nie był już tak dobry jak lat poprzednich. Jeszcze styczeń wypadł rekordowo, jednak od lutego sytuacja już tylko się pogarszała. Przełożyliśmy na kolejne lata wydatki inwestycyjne, ale tak, by wszystko zostało zrealizowane do 2012 roku. Znacznie trudniejsze było szukanie oszczędności w bieżących wydatkach i zamrożenie podwyżek. Poznań utrzymał bardzo wysoki wskaźnik inwestycji, choć nie odbyło się to całkiem bezboleśnie, a budżet został wykonany.

Wszystko to sprawiło, że miasto musiało zrezygnować z wielu kluczowych inwestycji, które przesunęły się w czasie. Jak jednak podkreślił prezydent, Poznań jest w dobrej kondycji finansowej, jego ocena ratingowa jest wysoka, a wykonanie budżetu bardzo dobrze ocenili biegli księgowi.

- Poznań utrzymał też wzrost napływu kapitału zewnętrznego - podkreślił prezydent. - A jest niewiele miejsc w Polsce, gdzie poziom inwestycji w roku 2009 w stosunku do 2008 wzrósł. Nasza działalność finansowa odbywała się pod wielką presją, ale pozwala nam patrzeć w przyszłość z umiarkowanym optymizmem.

Jednak choć wszystkie komisje zaopiniowały wykonanie budżetu pozytywnie, to jednak poszczególni radni byli zaniepokojeni sytuacją budżetową miasta.
- Prezydenta chwalić nie trzeba, sam się dobrze pochwalił - zauważył radny Szymon Szynkowski vel Sęk. - Ale warto zwrócić uwagę, jak wygląda wykonanie budżetu względem planów założonych na początku roku. Przy inwestycjach nie mogę się zgodzić z panem prezydentem, że budżet tu został wykonany prawie w pełni. To wysokie wykonanie, ale na inwestycje mieliśmy przeznaczyć ponad 1 miliard złotych, a ostatecznie wydaliśmy 340 mln mniej. Nigdy ta różnica nie była tak wysoka.

Radny zwrócił uwagę na bardzo niepokojące przesunięcie wielu kluczowych inwestycji na następny rok.  Wśród nich jest budowa trasy tramwajowej na Franowo, przedłużenie trasy PST do Dworca Zachodniego i przebudowa Kaponiery. Nie było także pieniędzy na budowę kolektora deszczowego na Łacinie, opóźniła się realizacja przebudowy Antonika i Nowych Zawad, a także jednego z odcinków Bukowskiej.

- W tabelkach jest wszystko w porządku - mówił radny. - Ale prawdę o budżecie widać dopiero przy konkretnych inwestycjach. To są powody do tego, by się chociażby zastanowić, jak lepiej wykonać tegoroczny budżet. Nie uważam, że to wykonanie było złe. Ale można było lepiej.

Ostatecznie jednak radni udzielili prezydentowi Poznania absolutorium, chociaż radni lewicy oraz PiS wstrzymali się od głosu. Nikt nie głosował przeciw.


od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto