Na placu boju pozostają więc potencjalnie Kulczyk Holding, który pod koniec ubiegłego roku był wyłącznym partnerem rozmów ministerstwa, jednak bez efektów i czeski koncern energetyczny EPH, który cały czas podtrzymuje zainteresowanie kupnem Enei.
Ministerstwo Skarbu dziś będzie musiało podjąć kolejne decyzje - rozpocząć następne negocjacje lub zweryfikować swoje stanowisko w sprawie prywatyzacji Enei.
Związkowcy liczą, że oznacza to powrót do poważnej debaty na temat zasadności prywatyzacji polskiej energetyki w ogóle. Znaleźli poparcie polityczne dla swojego stanowiska. List domagający się pozostawienia Enei w polskich rękach na początku marca wysłał do Donalda Tuska Lech Wałęsa, także wicepremier Waldemar Pawlak bardzo ostrożnie wypowiadał się na temat koncepcji sprzedaży koncernu Francuzom.
Czytaj także:
Wotum nieufności wobec prywatyzacji Enei
Urlopowani z Enei pójdą po akcje do sądu
Zarząd Enei spotkał się z przedstawicielami EDF
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?