Radna PiS sprawdza, ile kosztowało nowe logo Poznania. Trwa kontrola

Prezentacja nowego logo miała miejsce podczas kongresu "Impact'24" w połowie maja. Logo przedstawia przewróconą na bok literę "P", symbolizującą dom, z dodatkową gwiazdką. Zielony kolor dominuje w palecie nowego symbolu, choć zaprezentowano również inne wersje kolorystyczne, przeznaczone na specjalne okazje.

Nowy symbol szybko stał się przedmiotem gorących dyskusji w Internecie. Komentarze dotyczyły nie tylko estetyki, ale także kosztów związanych ze zmianą wizualnej identyfikacji miasta. Szacunkowy koszt całego przedsięwzięcia, w tym konsultacji, warsztatów i projektowania, wyniósł 150 tys. złotych. W obliczu kontrowersji, prezydent Jaśkowiak zasugerował, że prezentowane logo to na razie jedynie propozycja.

Czytaj także: Przegrany wyścig z czasem na Starym Rynku. Czy koziołki, atrakcja turystyczna Poznania, powrócą na wieżę ratusza przed imieninami miasta?

Klaudia Strzelecka, miejska radna PiS, postanowiła sprawdzić, jakie dokładnie wydatki poniosło miasto w związku z nowym symbolem.

- Z dostępnych mi dokumentów wynika, że sprawa wygląda inaczej - powiedziała w rozmowie z TOK FM.

Radna zaznaczyła, że chce uzyskać dostęp do wszystkich dokumentów powiązanych z projektem. Do tej pory przeanalizowała cztery umowy, które nie zawierały jednak informacji o kosztach.

Strzelecka poprosiła również o schemat organizacyjny gabinetu prezydenta, aby wyjaśnić, kto jest odpowiedzialny za nowy symbol graficzny.

- Wygląda na to, że miasto próbowało wprowadzić nową identyfikację, ale wycofało się po pierwszych negatywnych opiniach - dodała radna w wypowiedzi dla dziennikarza TOK FM.

Prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, zapewnił w rozmowie z radiem o pełnej współpracy i przekazaniu wszystkich wymaganych dokumentów. Wyraził również przekonanie, że debata na temat nowego logo oraz koncepcji wizualnej miasta jest potrzebna. Pierwsze wnioski z analizy dokumentów, według Klaudii Strzeleckiej, będą możliwe do przedstawienia na początku lipca.

Jednym z wątków sprawy nowego logo jest nagłe zwolnienie Cezarego Tylińskiego, pełnomocnika prezydenta ds. marki Poznań. Z informacji, jakie przekazało nam miasto wynikało, że jego zwolnienie nie było związane z nowym logiem, tylko naruszeniem przez niego wewnętrznych procedur urzędu.

Więcej informacji o sprawie: Pełnomocnik prezydenta Poznania odwołany ze stanowiska. Poszło o nowe logo?

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]