Rataje blokują Grobelnego

Na szczęście chodzi jedynie o towarzyski mecz siatkówki. W sześciosetowym pojedynku reprezenatcja Urzędu Miasta Poznania przegrała 2:4 z drużyną UKS Rataje. Pogromcy urzędników to amatorski zespół, ale mający na koncie wiele sukcesów.

- Istniejemy od czterech lat. Podczas ostatnich Mistrzostw Polski dotarliśmy aż do półfinału – mówi grający trener, Zbigniew Woźniak, który na co dzień jest wuefistą w XVII LO, gdzie rozegrano mecz. W przeszłości uczył m.in. Dariusza Łapawę – obecnie pracownika Urzędu Miejskiego w Poznaniu. To z jego inicjatywy doszło do meczu, choć prezydent Ryszard Grobelny zna ratajski zespół od dawna.
- To zaprzyjaźniona drużyna, z którą zdarza mi się od czasu do czasu grać rekreacyjnie – przyznaje prezydent Poznania.

UKS nie dał żadnych szans urzędnikom i wygrał pewnie regulaminowe trzy sety (25:20, 25:16, 25:17). Ponieważ w meczu nie robiono przerw, pojedynek zakończył się po niespełna czterdziestu minutach i dlatego postanowiono grać dalej. Nie wiadomo, czy reprezentanci Rataj chcieli dać fory gościom, czy może za bardzo ich zlekceważyli, ale czwarty set zakończył się zwycięstwem urzędników 26:24.

Równie emocjonująca była piąta partia, w której drużyna Ryszarda Grobelnego prowadziła już 24;20, by później stracić sześć punktów z rzędu. Urzędnicy zdołali jednak wygrać ostatniego seta, który pięknym blokiem zakończył sam prezydent, a cały mecz zakończył się wygraną UKS „Rataje” 4:2.

- O naszej porażce zadecydował przede wszystkim brak zgrania i nienajlepsza kondycja fizyczna, choć u rywali gra chociażby Andrzej Bielerzewski mający już ponad siedemdziesiąt lat – przyznawał po meczu Ryszard Grobelny.

UKS „Rataje” – Urząd Miasta Poznania 4:2
Sety: 25;20, 25:16, 25:17, 24:26, 26:24, 25:21

Składy drużyn:
UKS „Rataje”: Bielerzewski, Woźniak, Jadczak, karbowiak, Szczeszek, Guziałek, Kawczyński

Urząd Miasta Poznania: Grobelny, Piekarczyk, Śliwa, Solarski, Łapawa, Ganowicz, Kołodziejczyk.