Ratownicy MPK też trenują przed Euro 2012

26 ratowników z Zakładowej Służby Ratowniczej MPK odebrało certyfikaty potwierdzające ich profesjonalizm w ratownictwie medycznym i technicznym, a nie były to zwykłe, kolejne ćwiczenia. Tym razem program szkolenia przygotowali dla nich specjaliści ze Szkoły Aspirantów Straży Pożarnej, zaś sami aspiranci ćwiczyli wraz z nimi.

Ratownicy MPK nie tylko poznali teorię z zakresu używania sprzętu gaśniczego, mechanicznego, pianowego i zestawów ratowniczych, ale także zdążyli sprawdzić ją praktycznie na poligonie.

- Pierwsza pomoc to podstawa, oczywiście znamy ją, ale potrenować dodatkowo na pewno nie zaszkodzi, bo ta wiedza się bardzo często przydaje, zwłaszcza po meczach - mówi Jan Jakub Klatkowski, dowódca oddziału ratowników. - Ale najtrudniejsze były rozmowy z psychologiem o tym, jak opanować tłum albo jak rozmawiać z rannymi po wypadku. To, niestety, bardzo często nam się przydaje.

Ratownicy MPK mają doskonałą wiedzę techniczną na temat sprzętu, z którym pracują. Potrafią też poprowadzić każdy typ tramwaju - a mamy ich w Poznaniu aż 9,  jak zaznaczył z dumną Jan Firlik, dyrektor przewozów tramwajowych MPK.

- Jednak służbom potrzebna jest wiedza specjalistyczna także z innych dziedzin - wyjaśniał dyrektor. - Bo metody i sprzęt ratownictwa się zmieniają, a oni, przy takiej pracy, muszą być zawsze na bieżąco.

Bardzo wysoko profesjonalizm ratowników z MPK ocenił Grzegorz Stankiewicz, komendant Szkoły Aspirantów Straży Pożarnej.

- To doskonali ratownicy, postawili nam poprzeczkę bardzo wysoko - mówił. -  I to bardzo ważne, bo zdarzają się takie katastrofy, które nie dają nam dużo czasu ani mozliwości na ratunek. Przykładem jest choćby katastrofa samolotu pod Smoleńskiem. Stąd tak ważne jest, by wszystkie możliwe umiejętności posiadali ci, którzy pierwsi dojadą na miejsce zdarzenia.

Wiceprezydent Poznania Tomasz Kayser podkreślił aspekt współpracy poszczególnych służb, szczególnie istotnej w kontekście Euro 2012, na które trzeba być przygotowanym także pod kątem ratownictwa.

- Przy dużych wydarzeniach wszystkie służby pracują razem i muszą umieć współpracować - mówił wiceprezydent Tomasz Kayser. - Takie szkolenia właśnie to umożliwiają, bo pozwalają im się lepiej poznać, poznać techniki swojej pracy. Wspólne szkolenia aspirantów i ratowników MPK przy współpracy policji to bardzo dobre wykorzystanie potencjału, który mamy w Poznaniu.

Zdaniem wiceprezydenta mieszkańcy Poznania mogą się czuć bezpiecznie wiedząc, że MPK dysponuje tak wyszkoloną kadrą.
- Bo nie każdy przewoźnik w Polsce może to o sobie powiedzieć - zaznaczył wiceprezydent.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.