Pierwszy pasażer przyleciał ok. godz. 12.30 z Miami (z przesiadką we Frankfurcie). Mężczyzna zadeklarował, że nie ma nic do oclenia, jednak prześwietlenie bagażu wskazywało, że w środku może znajdować się nielegalna zawartość. W obecności pasażera celnicy przeprowadzili rewizję i w walizce znaleźli ważące kilogram 13 chronionych konwencją CITES koralowców.
- Mężczyzna tłumaczył, że koralowce znalazł na plaży i nie zdawał sobie sprawy, że ich przywóz jest ograniczony wymogiem posiadania stosownego pozwolenia - wyjaśnia Cezary Kosman, rzecznik prasowy poznańskiej Izby Celnej.
Dwie godziny później, podczas odprawy pasażerów, którzy przylecieli z Sharm el Sheikh w bagażu mieszkańca Gorzowa Wielkopolskiego celnicy znaleźli kolejne 10 fragmentów rafy koralowej.
- I ten podróżny był mocno zdziwiony, gdy dowiedział się, iż przywóz koralowców jest ograniczony przepisami prawa - dodaje Cezary Kosman.
W stosunku do obu mężczyzn zostało wszczęte postępowanie karno-skarbowe.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?