Chociaż Artjom Rudnev grał w Lechu Poznań tylko dwa lata, dokonał w tym czasie tyle, że nieprędko kibice o nim zapomną. Wystąpił w 77 meczach, w których strzelił 45 goli. Z Kolejorzem żegnał się w koronie króla strzelców ekstraklasy, ale do historii klubu przejdą przede wszystkim jego bramki zdobywane w Lidze Europejskiej.
W środę Łotysz znowu zagrał na Bułgarskiej, ale już w barwach swojego nowego klubu, HSV Hamburg. Jeszcze przed rozpoczęciem meczu władze poznańskiego klubu wręczyły mu koszulkę z numerem 16 i napisem „Dziękujemy”. Wcześniej na koszulce podpisali się kibice.
W środowym meczu towarzyskim Rudnev Lechowi gola nie strzelił pomimo kilku okazji. Gdy schodził z boiska na początku drugiej połowy, kibice Kolejorza żegnali go owacjami na stojąco.
Supersnajper odwdzięczył się długim rozdawaniem autografów. Koszulki, bilety i zdjęcia podpisywał przez niemal całą drugą połowę.
Artjomowi Rudnevowi życzymy powodzenia w Bundeslidze. Na razie trener jest z niego zadowolony.
- Bardzo ciężko trenuje na treningach i z każdym dniem robi postępy – chwalił go po meczu Thorsten Fink.
Zobacz galerię zdjęć Rudneva z meczu na ul. Bułgarskiej
Zobacz też: Lech – HSV 2:1: Towarzyska wygrana z drużyną Rudneva [zdjęcia]
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?