MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rumak: Transfer Kriwca to była moja inicjatywa

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Trener Mariusz Rumak przyznał, że to on podjął decyzję o ...
Trener Mariusz Rumak przyznał, że to on podjął decyzję o ... archiwum/eM
Trener Mariusz Rumak przyznał, że to on podjął decyzję o sprzedaży Siergieja Kriwca.

Poniedziałkowa informacja o odejściu z Lecha Poznań Siergieja Kriwca była sporym zaskoczeniem. Białorusin trafił do jednego z klubów w Chinach. Wszyscy zastanawiali się, czy to on postanowił spróbować sił w nowym zespole czy może to Lech uznał, że nie wiąże swojej przyszłości z zawodnikiem.

Wszelkie wątpliwości rozwiał we wtorek Mariusz Rumak.
- Decyzję o transferze Siergieja Kriwca podjęliśmy już kilka miesięcy temu, ale wtedy nabawił się kontuzji i sprawa stanęła pod znakiem zapytania – wyjaśnia szkoleniowiec Kolejorza. – Inicjatywa należała do mnie. Chcę budować zespół oparty na szybkich zawodnikach, głodnych sukcesów.

Na słuszność decyzji o pozbyciu się Białorusina Rumak podaje przebieg ostatniego meczu z Żetysu Tałdykorgan. Kriwiec zagrał w nim pierwszą połowę, w przerwie zastąpił go Vojo Ubiparip i faktycznie zmiana przyniosła efekt.

- To pokazało, że mamy zawodników na tę pozycję, ale oczywiście będziemy szukać jeszcze kogoś do uzupełnienia składu, bo kto wie, czy jesienią nie przyjdzie nam zagrać nawet 27 meczów, a wtedy pozyskanie jeszcze dwóch czy trzech zawodników będzie niezbędne – mówi Rumak.

Jak zapewnił szkoleniowiec Lecha, więcej podobnych niespodziewanych odejść podstawowych piłkarzy nie należy się już spodziewać.

Czytaj też:
Lech na Rumaku do 2015 r.

Mariusz Rumak cieszy się naprawdę dużym zaufaniem władz Lecha, które właśnie podpisały z nim nowy, trzyletni kontrakt.



**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto