Ruszył nabór do przedszkoli

Od dziś, aż do 10 kwietnia rodzice posiadający dzieci w wieku przedszkolnym mogą zgłaszać swoje pociechy do publicznych przedszkoli. Podczas internetowej rekrutacji, przypominającej nieco system kwalifikacyjny gimnazjalistów do szkół średnich, wystarczy zgłosić dane dziecka, podać dane pracodawcy i wypełnić formularz dotyczący przewidywanego czasu spędzanego przez dziecko w przedszkolu.

- Zdecydowana większość rodziców na pewno znajdzie miejsce dla swoich dzieci w przedszkolach. Problem pojawia się tylko w przypadku, gdy do przedszkoli o dobrej opinii zgłasza się więcej chętnych niż miejsc - tłumaczy w rozmowie z MM Poznań odpowiedzialny za oświatę wiceprezydent miasta, Maciej Frankiewicz.

Ze statystyk wynika, że aż 80 proc. dzieci w wieku od trzech do pięciu lat uczęszcza do przedszkoli. Największym zainteresowaniem cieszą się przede wszystkim placówki w centrum miasta. - Poznaniakom zależy, by ich dzieci chodziły do przedszkola blisko miejsc pracy rodziców - uważa Frankiewicz.

W Poznaniu miasto przygotowało 13 tys. miejsc w 121 przedszkolach. Zainteresowanie jest naprawdę duże, dziś rano telefony w czterech losowo wybranych przedszkolach publicznych były zajęte.

- Zainteresowanie jest bardzo duże. Do pierwszej grupy 3-latków, w której jest 25 miejsc już teraz zgłoszono 20 dzieci, a to przecież dopiero pierwszy dzień naboru - mówi Jolanta Glabus, dyrektor przedszkola nr 181 na os. Zwycięstwa.

Kryteria przyjęcia do przedszkoli są różne. Nie obowiązuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy". Izabela Szablewska z przedszkola nr 187 na os. Łokietka przekonuje, że każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. - Bierzemy pod uwagę bardzo wiele aspektów. Znaczenie może mieć np. miejsce pracy rodziców, albo ciężka choroba rodzeństwa - zdradza.

Jak zapewnia prezydent Frankiewicz, miasto nie zostawi samych rodziców, których pociechy nie dostaną się do wymarzonych przedszkoli. Rozwiązaniem mogą być oddziały przedszkolne przy szkołach podstawowych.