Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanepid z kontrolą na Franowie

Katarzyna Mucha
Katarzyna Mucha
Kontrolerzy sanepidu w czwartkowy poranek udali się na Giełdę Franowo, by sprawdzić jakość i świeżość sprzedawanych tam produktów, a także to, czy sprzedaż odbywa się zgodnie z prawem.

Produkty spożywcze sprzedawane na targowiskach czy bazarach bardzo często trafiają na stoiska prosto z giełdy. Dlatego kontrole sanepidu bardzo często odbywają się  właśnie na giełdzie, aby wychwycić nieprawidłowości już u hurtownika.

- Przede wszystkim sprawdzamy wszystkie te produkty, które są nietrwałe - opowiada Cyryla Staszewska z Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. - Szczególną uwagę przykładamy do sprawdzania, w jaki sposób są one przechowywane oraz ich termin przydatności do spożycia.

Czujne oczy inspektorów żywności przyglądają się przede wszystkim produktom pochodzenia zagranicznego, których na giełdzie nie brakuje. Słodycze, przetwory, produkty suche, nabiał, wędliny - wszystkie te smakołyki, jeśli są sprzedawane w Polsce, powinny posiadać odpowiednie oznakowanie oraz opis składu produktu w języku polskim. Jeśli opisu nie ma, to sprzedawca handlujący takim towarem otrzyma mandat.

- W zależności od uchybienia sprzedawcy grożą różne konsekwencje. Jeżeli nieprawidłowość będzie niewielka i nie mająca dużego wpływu na zdrowie konsumenta, może skończyć się na pouczeniu i wskazaniu rozwiązania problemu. W poważniejszych przypadkach właścicielowi towaru grozić może kara pieniężna - tłumaczy jeden z inspektorów.

Kontrole na giełdach nie należą do rzadkości, jednak zdecydowanie częściej kontrolowane są miejsca takie tak duże markety czy sklepy spożywcze. Każda kontrola jest niezapowiedziana i wyrywkowa.
- Giełda jest bez wątpienia skupiskiem handlu artykułów spożywczych krótkotrwałych, szybko psujących się i przez to wymagających chociażby odpowiedniej temperatury - tłumaczy Cyryla Staszewska.

A warunki przechowywania żywności na giełdzie mogą budzić wątpliwości. Boksy są małe i ciasne, a towaru dużo. To jednak nie tłumaczy sprzedawców i nie usprawiedliwia niektórych ich zachowań: proszek do prania obok czekolady? Pierogi zamiast w chłodziarce - w kartonie na podłodze? Żadne z takich zachowań nie umknie czujnemu oku inspektora żywności. Takie kontrole to nie złośliwość czy celowe zamieszanie. To przede wszystkim działanie mające na celu ochronę konsumenta, który jest głównym odbiorcą handlowanej na giełdzie żywności.

Sprzedawcy nie wydają się zbyt zaniepokojeni dzisiejszą kontrolą sanepidu.
-  Wszystkie moje produkty są odpowiednio opisane, więc wynik kontroli jest jak najbardziej pozytywny - mówi pan Mariusz, którego stoisko zostało poddane kontroli  - Ostatnio miałem z tego względu nieprzyjemności, więc teraz zwracam szczególną uwagę na wszystkie przepisy i staram się ich przestrzegać - tłumaczy pan Mariusz.

Wynik kontroli jest jednak dość optymistyczny: do najczęstszych przewinień można zaliczyć brak oznakowań w języku polskim na produktach, głównie słodyczach oraz w niektórych wypadkach złe przechowywanie sprzedawanej żywności.

-  W takim przypadku nakładamy mandat doraźny kredytowy - wyjaśnia Bożena Nawrocka, inspektor żywności. - Jeśli towary nie posiadają oznakowania w języku polskim kierujemy sprawę o ukaranie karą pienieżną do wojewódzkiej stacji. Wojewódzka stacja na podstawie wysokości obrotu i innych paru parametrów wymierza karę - dodaje Bożena Nawrocka.

Pomimo regularnych kontroli sanepidu może warto samemu zadbać o swoje zdrowie i  dokładniej przyglądać się datom ważności do spożycia czy sposobom przechowywania  kupowanej przez nas żywności? Taka nasza prywatna kontrola napewno nie zaszkodzi, a czasem może nas uchronić przed utratą zdrowia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto