Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skuteczne sposoby na ominięcie korków w Poznaniu

Paulina Balcerzak
Jedną z opcji są... rolki
Jedną z opcji są... rolki Grzegorz Dembiński
Korki – wszechobecna zmora i udręka poznaniaków. Podpowiadamy jak je skutecznie i zdrowo ominąć.

Najłatwiejszym i najprzyjemniejszym rozwiązaniem jest wzięcie urlopu i pozostanie w domu. Jeśli więc nie chcesz tłuc się po mieście w kilkugodzinnym korku - zrób sobie wakacje na następne sześć miesięcy. Perspektywa nicnierobienia wydaje się miła i przyjemna, ale liczyć musisz się wtedy, że twój domowy budżet nieco się uszczupli.

Mamy także propozycje dla pracoholików. Osoby nie potrafiące usiedzieć w domu i namiętnie poszukujące jakiegokolwiek zajęcia mogą po prostu znaleźć pracę, do której dojazd nie będzie tak męczący lub zwyczajnie niepotrzebny. Jeśli odpowiada ci takie rozwiązanie, rozejrzyj się po swojej najbliższej okolicy – może poszukują kogoś do pracy. Powodzenia…

Dla osób aktywnych polecamy rower. Jest to pewne rozwiązanie – jednak nie dla wszystkich. Minusem jest to, że mogą ci go najzwyczajniej ukraść. Poruszanie się po mieście rowerem niesie więc ze sobą pewne ryzyko – możesz się go pozbyć zostawiając bez opieki, na przykład pod sklepem.

Zobacz, którędy nie przejedziesz w Poznaniu

Inną opcją dla sportowców są rolki. Poruszasz się na nich szybko i nie sprawiają większego kłopotu. Nikt z nóg ci ich nie zdejmie, dlatego o ewentualną kradzież możesz być spokojny. Jeździć można na nich po chodnikach, ale co jeśli na swojej drodze spotkasz mniej nieprzyjazny dla kółek grunt?

Wydaje się więc, że najbezpieczniej i najłatwiej jest poruszać się po mieście pieszo. Ma to swoje plusy i minusy – pół godziny spaceru dziennie do pracy przez kolejne pół roku nie tylko poprawi twoją kondycję fizyczną, ale także psychiczną. Badania naukowe potwierdzają, że ruch wpływa pozytywnie na samopoczucie i koncentrację. Wadą jest jednak zbliżająca się nieuchronnie jesień, a tuż za nią zima. Nikt nie chciałby maszerować po kolana w śniegu lub skakać przez kałuże.

Dla zmarzlaków także mamy rozwiązanie - komunikacja miejska. Można się skusić na spóźniające się nagminnie autobusy i zatłoczone tramwaje. Zanim wsiądziesz do autobusu na Śródce polecamy uzbroić się w książkę – byle grubą.

Dla gotowych na najbardziej ekstremalne pomysły pozostaje parkour. Nauka skakania przez samochody, dachy i przystanki nie należy do łatwych zadań, ale jest jak najbardziej przydatne. Dla chcących zapoznać się z tą sztuką czytelników szybki instruktaż:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto