Śluby w Wadze Miejskiej w piękniejszej scenerii

Osiem miesięcy temu budynek został przejęty przez nowego najemcę, jakim jest firma People Meet People. Od tego czasu w Wadze nieprzerwanie trwają prace remontowe.

Dziś tak naprawdę po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć efekty dotychczasowej pracy. Mimo że Sala Ślubów nadal pozostaje w niezmienionym stanie, wiadomo już co w niedalekiej przyszłości się tam zmieni.

- Na początek stawiamy sobie trzy najważniejsze cele, czyli wymianę podłogi, renowację okien oraz zamontowanie specjalnej klimatyzacji - tłumaczy Paweł Posadzy prezes zarządu PMP. - Większość prac będziemy prowadzić na bieżąco, jednak część z nich ruszy dopiero na początku przyszłego roku, ponieważ przeszkadzałyby one w ceremoniach, jakie będą się w tym czasie odbywać w Wadze.

Na pierwszy ogień pójdzie więc 35 zabytkowych okien skrzynkowych, które zostaną przekazane do najsłynniejsze pracowni renowacyjnej w Polsce, która mieści się w Jeleniej Górze. Z jej usług korzysta między innymi Zamek Królewski w Warszawie.

- Okna będą wymieniane na bieżąco, raz skrzydła zewnętrzne, raz wewntętrzne tak, aby goście podczas ceremoni nie zauważyli ich braku - dodaje Posadzy.

Kolejną i chyba najbardziej oczekiwaną zmianą będzie zamontowanie klimatyzacji i to nie byle jakiej.
- Konserwator zabytków nie chciał nawet słyszeć o tradycyjnej klimatyzacji - wyjaśnia prezes PMP. - Dlatego też musieliśmy sprowadzić system chłodzenia oparty na nowoczesnej technologi klimakonwektorów, które zastąpią obecne kaloryfery.

Natomiast jeśli chodzi o podłogę to mało estetyczny panel, który został założony 15 lat temu, zastąpi dębowa mozaika. Na nowy parkiet zostanie wykorzystane aż 11 ton tego eksluzywnego gatunku drewna. Prace nad wymianą podłogi ruszą dopiero na początku przyszłego roku, gdyż obecnie co miesiąc jest tam udzialnych od 300 do 400 ślubów, których w żaden sposób nie da się przesunąć.

Wszystko to dopiero będzie zrobione, a co w Wadze już się zmieniło? Przede wszystkim odnowiona została poczekalnia, w której państwo młodzi mogą wreszcie... usiąść. Dodatkowo gruntowny remony przeszły dwie toalety, a także powstała jedna dla osób niepełnosprawnych.

Jednak największą zmianą jest długo wyczekiwana następczyni dawnej restauracji, jaka mieściła się w Wadze Miejskiej - "Nalewki". Nowy lokal już od wejścia zachęca swoim  nowoczesnym, a zarazem przytulnym wystrojem. W karcie dań znajdzie się ponad 100 potraw zarówno tradycyjna polska kuchnia jak i ta śródziemnomorska. Restauracja będzie także bardzo dobrze zaopatrzoną winnicą, w której znajdzie się ponad 160 najlepszych gatunków wina.

Wracając jednak do samego wystroju, to ciekawym rozwiązaniem będą umiejscowione na ogromnych szklanych ścianach cytaty z 12 księgi "Pana Tadeusza", które jak twierdzi właściciel, będą poświęcone zarówno małżeńśtwu jak i jedzeniu.

Restauracja ma ruszyć już od najbliższego czwartku, jednak prawdziwe, uroczyste otwarcie planowane jest na 18 lipca.

Data nie jest przypadkowa, ponieważ w ten dzień ruszy pierwsze przedstawienie w ramach podpisanego dziś porozumienia dotyczącego uruchomienia sceny w Wadze Miejskiej dla przedstawień kameralnych Teatru Wielkiego, w cyklu "Wielka Waga małych oper".

18 lipca na deskach Wagi wystawione zostanie "En attendant Chopin (Czekając na Chopina)".

Waga Miejska ożyła na nowo Po tym, jak miasto nie chciało przedłużyć umowy z poprzednim najemcą, Waga Miejska przez dziewięć miesięcy stała zapomniana i pusta. Teraz wszystko wraca do normy.