Kolejarz Rawicz nie sprostał lublinianom. Gospodarze opór stawiali gościom tylko do 9. biegu, kiedy to po raz ostatni prowadzili 28:26. Końcówka należała już zdecydowanie do gości. - Kolejarz nie ma wartościowych jeźdźców zagranicznych. Ani Sean Wilson, ani Renat Gafurow, którzy dziś wystąpili przed rawicką publicznością, nie sprawdzili się. W poprzednich meczach nie błyszczał też Tomas Topinka. Wielce rozczarował mnie Piotr Dym. Po dwuletniej przerwie zupełnie go nie poznaję - powiedział Bernard Jąder, który po raz pierwszy poprowadził zawodników Kolejarza w meczu.
1 bieg wygrał Hans Andersen, który po spóźnionym starcie minął kolejno Renata Gafurowa i Piotra Dyma. W 2. wyścigu upadł Grzegorz Knapp i został wykluczony. Wtedy spadł deszcz i zawody przerwano. Wznowiono je, gdy deszcz ustał i poddano tor zabiegom osuszającym. W powtórce Marek Mróz zwyciężył przed Tomaszem Piszczem i Andrzejem Korolewem.
Po 4 biegu był był remis 12:12. W następnym biegu Knapp i Piszcz przywieźli 4 punkty i goście objęli prowadzenie. Po remisowym biegu 6 w następnej gonitwie Piotr Świderski i Sean Wilson zameldowali się na mecie przed Śledziem i Rawicz odzyskał prowadzenie 22:20. Ostatni raz rawiczanie zwyciężyli 4:2 w biegu 11, gdy Andrzej Korolew i Świderski przedzielili Piszcza. Wtedy na tablicy był wynik 33:33, ale goście następne biegi zakończyli zwycięsko, w tym dwukrotnie podwójnie. Najpierw Andersen wspólnie z Lee Richardsonem odjechali Mrozowi i Dymowi, a w ostatnim biegu wygrali Piszcz z Richardsonem. - Przyjechaliśmy zwyciężyć. I to nam się udało. To chyba już koniec naszych pechowych porażek - ocenił Janusz Stachyra, trener TŻ Sipma Lublin.
Kolejarz Rawicz - TŻ Lublin 39:51
Kolejarz: Dym 5 (1,1,3,0,0), Gafurow 6 (2,2,w,0,2), Korolew 9 (1,2,2,3,1), Mróz 5 (3,0,1,1), Wilson 7 (2,2,2,1,0), Nowaczyk 0 (-,-,-,-,w), Świderski 7 (1,0,3,1,2), Kruk ns.
Lublin: Śledź 10 (d,3,1,3,3), Andersen 9 (3,1,d,2,3), Piszcz 10 (2,1,2,2,3), Knapp 7 (0,3,1,2,1), Richardson 14 (3,3,3,3,2), Jeleniewski 1 (0,-,-,1), D. Stachyra 0 (0,u,0), Mordel ns.
Sędziował: Jan Banasiak (Częstochowa). Najlepszy czas - 64,83 - w 6 biegu Lee Richardson. Widzów: ok. 700.
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
